Opublikowano Dodaj komentarz

Uran jako paliwo dla elektrowni jądrowej – wydobycie, wzbogacanie, zasoby i produkcja w Polsce i na świecie

We wcześniejszych artykułach publikowanych w ramach naszej Kampanii #PostępAtomowy przybliżyliśmy mankamenty prawne procesu inwestycyjnego oraz koszty budowy i eksploatacji elektrowni atomowej. Załóżmy, że nasza elektrownia jest już gotowa do uruchomienia. Jednak by to nastąpiło, potrzebujemy odpowiedniego paliwa. Takowym jest uran – a konkretnie wzbogacony uran. Wyróżnia się kilka metod wzbogacania uranu. Te z kolei zależą od rodzaju reaktora atomowego zastosowanego w elektrowni jądrowej. Wskazuje się, że najważniejsze znaczenie dla gospodarki mają reaktory lekkowodne. Rozważania na ten temat wykraczają jednak poza granice niniejszego opracowania i naszych zainteresowań badawczych, wobec czego zachęcamy do zapoznania się ze literaturą specjalistyczną. W dużym skrócie, wzbogacanie uranu polega na jego przemianie – wykorzystując różnicę w ciężarze izotopów: rozszczepialnego 235U i nierozszczepialnego 238U – które prowadzi do otrzymania wzbogaconego tlenku uranu, który zostaje następnie sproszkowany i sprasowany do postaci pastylek[1]. Taki uran może już służyć za paliwo dla naszej elektrowni jądrowej. 

Czym jednak jest sam uran? Jest to oczywiście pierwiastek chemiczny, który wśród pierwiastków występujących naturalnie na Ziemi ma największą liczbę atomową[2]. Pozyskujemy go z rud uranowych, z których najbardziej znaną jest smółka uranowa, składająca się w 95% z tlenku uranu i występująca nieraz w postaci wielotonowych bloków. Większość pozostałych rud zawiera niestety znacznie mniej uranu. Wydobycie staje się opłacalne, gdy tona rudy zawiera co najmniej kilka kg uranu. Wydobycie rudy uranowej prowadzone jest tradycyjnymi metodami odkrywkowymi i podziemnymi, w zależności od głębokości zalegania i rodzaju złoża. Ruda wydobyta w kopalniach lub odkrywkach zostaje najpierw poddana dalszej obróbce[3]. 

Największe zasoby tego surowca znajdują się na terenie Australii, Kazachstanu, Kanady, Rosji i Namibii. Z kolei największym producentem (wydobywcą) uranu na świecie jest Kazachstan i spółka Kazatomprom[2]. Obecnie rozpoznane zasoby paliw jądrowych przy umiarkowanym wzroście popytu wystarczą na około 100 lat[4]. Również w Polsce występują złoża uranu – głównie na Dolnym i Górnym Śląsku, w Górach Świętokrzyskich oraz w Górach Izerskich, zostały one jednak w znacznym stopniu wyeksploatowane na potrzeby ZSRR do lat 50. XX wieku[2], [5], [6]. 

Jak wskazano w serwisie gov.pl, aktualnie zidentyfikowane zasoby uranu w Polsce szacuje się na około 7 tys. ton. Planowana w Polsce elektrownia atomowa ma mieć dwa lub trzy reaktory o łącznej mocy co najmniej 3000 MW. Wykorzystanie w niej zidentyfikowanych krajowych zasobów uranu pozwoliłoby na produkcję energii przez ok. 56 lat[7]. Wskazuje się również na możliwość alternatywnego pozyskiwania uranu, np. z miedzi lub hałd pogórniczych. Jednakże kwestia tego skąd Polska rzeczywiście będzie pozyskiwała paliwo do budowanej elektrowni atomowej pozostaje – jak się wydaje – w warstwie planowania. Na liście potencjalnych dostawców są Szwecja, USA i Kanada. Jednakże konkretów w tym zakresie brak.

Podsumowując. Budowa elektrowni atomowej to jedno, a jej rzeczywiste działanie to drugie; aby to umożliwić potrzebne jest odpowiednie paliwo w postaci wzbogaconego uranu. W przypadku polskiej elektrowni atomowej, wydawałoby się, że ustalenie sieci dostawców tego surowca jest sprawą priorytetową – niezależne od tego, że aktualnie jesteśmy na początkowym etapie inwestycji – kwestia ta jednak jest na tyle rozmyta, że pozostaje mieć nadzieję na jej rozstrzygnięcie jeszcze przed wybudowaniem samej elektrowni.

Mgr Dominik Kowal / 28.05.2024 r.

[1] https://nuclear.pl/podstawy,cykl2,wzbogacanie-i-obrobka-uranu,0,0.html;

[2] https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Uran_(pierwiastek);

[3] https://nuclear.pl/podstawy,cykl1,wydobywanie-i-przerob-rudy-uranu,0,0.html;

[4] https://www.cire.pl/strony/paliwo-do-elektrowni-jadrowych

[5] https://www.kopalniapodgorze.pl/;

[6] F. Springer, Miedzianka. Historia znikania, wyd. Karakter, 2022;[7] https://www.gov.pl/web/polski-atom/na-ile-lat-wystarczy-polskiego-uranu.

Opublikowano Dodaj komentarz

Prawo geologiczne i górnicze, a prawo ochrony środowiska

Ochrona środowiska, tak jak chociażby bezpieczeństwo energetyczne, wynika ze sformułowanej w art. 5 Konstytucji RP zasady zrównoważonego rozwoju. Ponadto art. 74 Konstytucji wprowadza m. in. obowiązek władz publicznych zapewnienia bezpieczeństwa ekologicznego, ochrony środowiska, wspierania wszelkich działań obywateli na rzecz ochrony i poprawy stanu środowiska, a także prawo do informacji o stanie środowiska i jego ochronie. Z kolei z art. 86 Konstytucji wynika powszechny obowiązek dbałości o stan środowiska oraz odpowiedzialność za spowodowane przez siebie pogorszenie jego stanu. Należy zaznaczyć, że istnieje wiele aktów prawnych na poziomie ustawowym, jak i podustawowym, które regulują problematykę ochrony środowiska. Oczywiście najbardziej doniosłym aktem z tej pierwszej grupy jest ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska (Dz. U. z 2024 r. poz. 54) – dalej “p.o.ś.”. Trzeba również pamiętać o innych ustawach takich jak ustawa o lasach[1], ustawa o ochronie przyrody[2], ustawa o ochronie zwierząt[3], jak również ustawa o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko[4].

Punktem wyjścia dla przedmiotowych rozważań jest art. 81 ust. 3 p.o.ś. Zgodnie z nim szczegółowe zasady gospodarowania złożem kopaliny i związanej z eksploatacją złoża ochrony środowiska określają przepisy ustawy – Prawo geologiczne i górnicze (p.g.g.). Nie oznacza to, że w p.o.ś. nie ma żadnych norm regulujących sferę geologii i górnictwa. Istotny jest tutaj dział VII p.o.ś. pod nazwą “ochrona kopalin”, ponieważ formułuje fundamentalne zasady prawa geologicznego i górniczego.

Zasady te zawiera art. 125 ust. 1 p.o.ś. Są nimi:

1) zasada racjonalnego gospodarowania złożami kopalin,

2) zasada kompleksowego wykorzystania kopalin, w tym kopalin towarzyszących.

Nowelizacja ustawy p.o.ś., która weszła w życie w dniu 28 października 2023 r. uczyniła z dotychczasowego brzmienia art. 125 p.o.ś. jego nowo numerowany ustęp 1. Tym samym nowelizacja dodała kolejno ustępy 2 i 3 do wspomnianego artykułu. I tak w myśl art. 125 ust. 2 p.o.ś. zasady ochrony udokumentowanych złóż kopalin określają przepisy ustawy – Prawo geologiczne i górnicze. Celem tego przepisu niewątpliwie jest poczynienie ukłonu względem ochronnej funkcji art. 95 ust. 1 p.g.g. Ten ostatni przepis z kolei odsyła w zakresie zasad ochrony m.in. udokumentowanych złóż kopalin do regulacji ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. z 2023 r. poz. 977 z późn. zm.), więc mamy tutaj do czynienia niejako z podwójnym odesłaniem. Ustawa p.o.ś odsyła bowiem do ustawy p.g.g., a ustawa p.g.g. odsyła do ustawy planistycznej. Szczegóły wykraczają poza ramy opracowania, temat ten niewątpliwie zostanie jeszcze rozwinięty na naszych łamach.

Art. 95. 1. Udokumentowane:

1) złoża kopalin,

2) wody podziemne,

3) kompleksy podziemnego składowania dwutlenku węgla,

4) podziemne bezzbiornikowe magazyny substancji

– podlegają ochronie w procesie planowania i zagospodarowania przestrzennego, na zasadach określonych w ustawie i w przepisach ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (Dz.U. z 2023 r. poz. 977, 1506, 1597, 1688, 1890 i 2029), w celu zabezpieczenia możliwości ich eksploatacji lub wykorzystania.

Ustawodawca poczynił również wyjątek w postaci dodanego art. 125 ust. 3 p.o.ś. Wyjątek ten dotyczy możliwości posadowienia morskich farm wiatrowych oraz instalacji odnawialnych źródeł energii (według odnośnych przepisów) na obszarach występowania udokumentowanych złóż kopalin. Jak wiemy, wyjątki nie mogą być interpretowane rozszerzająco (łac. exceptiones non sunt extendendae), toteż nie inaczej, w przypadku tej regulacji wyjątek może być zastosowany wyłącznie pod warunkiem, że instalacja morska nie jest trwale związana z gruntem w taki sposób, który uniemożliwiłby eksploatację zalegającego pod nią/w jej pobliżu złoża w przyszłości.

Art. 125. 3. Nie narusza ochrony złóż kopalin lokalizowanie na obszarach występowania udokumentowanych złóż kopalin morskich farm wiatrowych w rozumieniu ustawy z dnia 17 grudnia 2020 r. o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych (Dz. U. z 2023 r. poz. 1385, 1681 i 1762) oraz instalacji odnawialnych źródeł energii w rozumieniu ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii (Dz. U. z 2023 r. poz. 1436, 1597, 1681 i 1762), jeżeli te instalacje nie są trwale związane z gruntem w sposób uniemożliwiający eksploatację złoża w przyszłości.

Z kolei art. 126 p.o.ś. wskazuje, w jaki sposób powinna być prowadzona eksploatacja złóż kopalin. Według niego eksploatację złoża kopaliny prowadzi się w sposób gospodarczo uzasadniony, przy zastosowaniu środków ograniczających szkody w środowisku i przy zapewnieniu racjonalnego wydobycia i zagospodarowania kopaliny. Natomiast podejmujący eksploatację złóż kopaliny lub prowadzący tę eksploatację jest obowiązany przedsiębrać środki niezbędne do ochrony zasobów złoża, jak również do ochrony powierzchni ziemi oraz wód powierzchniowych i podziemnych, sukcesywnie prowadzić rekultywację terenów poeksploatacyjnych oraz przywracać do właściwego stanu inne elementy przyrodnicze.

Przykładem praktycznego aspektu styczności obu gałęzi prawa są normy wynikające z art. 72 p.o.ś. Z art. 72 ust. 1 pkt 1 i 2 p.o.ś. wynika, że określając ustalenia planu ogólnego gminy oraz miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, zapewnia się warunki utrzymania równowagi przyrodniczej i racjonalną gospodarkę zasobami środowiska, w szczególności przez:

1) ustalanie programów racjonalnego wykorzystania powierzchni ziemi, w tym na terenach eksploatacji złóż kopalin, i racjonalnego gospodarowania gruntami,

2) uwzględnianie obszarów występowania złóż kopalin oraz obecnych i przyszłych potrzeb eksploatacji tych złóż.

Podsumowując, niniejsza publikacja stanowi jedynie zarys zasadniczych powiązań pomiędzy dwiema dziedzinami prawa, jakimi są prawo geologiczne i górnicze oraz prawo ochrony środowiska. Jak mogli Państwo zauważyć, jednym z kluczowych wniosków zawartych w publikacji jest fakt, iż niebagatelne znaczenie w przypadku powiązań prawa geologicznego i górniczego z prawem ochrony środowiska ma kolejna, trzecia gałąź prawa, jaką jest prawo zagospodarowania przestrzennego. Biorąc pod uwagę tą nieco skomplikowaną sieć powiązań między przedmiotowymi gałęziami prawa, jako Instytut życzymy sobie przy tym, by polski ustawodawca uregulował obie sfery tak, aby dbając o kompatybilność przepisów je tworzących względem siebie, równocześnie dążył do poszanowania autonomii interesów, które za poszczególnymi gałęziami stoją. Należy bowiem mieć na uwadze, że działalność wydobywcza niejednokrotnie wchodzi w konflikt z ochroną środowiska. Kluczowe jest zatem dbanie o prawidłowe wyważenie wszystkich okoliczności: interesu publicznego oraz interesów prywatnych (zarówno interesów jednostkowych, jak też ich mniejszych lub większych sum), a także zarówno bieżących potrzeb teraźniejszości, jak i rozsądnych prognoz na przyszłość z połączeniu z wyzwaniami stojącymi przed przyszłymi pokoleniami.

Mgr Jakub Kołecki / 27.02.2024 r.

[1] Ustawa z dnia 28 września 1991 r. o lasach (Dz. U. z 2023 r. poz. 1356 z późn. zm.

[2] Ustawa z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. z 2023 r. poz. 1336 z późn. zm.).

[3] Ustawa z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (Dz. U. z 2023 r. poz. 1580).

[4] Ustawa z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (Dz. U. z 2023 r. poz. 1094 z późn. zm.).

Opublikowano Dodaj komentarz

Modele własności złóż na świecie

W dzisiejszym opracowaniu kilka słów na temat modeli własnościowych w odniesieniu do złóż kopalin na świecie. Oczywiście pamiętać należy, że omawiane w niniejszym opracowaniu kwestie zostały potraktowane ogólnikowo, nakreślając tylko problematykę zagadnienia. 

Różnorodnie własność złóż kopalin traktują systemy prawne w różnych państwach. Kwestia modelu własności złóż kopalin, który obowiązuje w danym państwie jest determinowana przez władzę ustawodawczą danego państwa(1). Zagadnienie to regulują ustawy krajowe (jedna lub kilka łącznie) takie jak np.: chińska Ustawa o Surowcach Mineralnych z 1986 r. (Mineral Resources Law; nowelizowana w roku 1996 oraz 2009)(2), amerykańska Konstytucja(2) wraz z Federalną Ustawą o Zarządzaniu Gruntami (Federal Land Policy and Management Act) z 1976 r.(3), czy brytyjskie ustawy, m.in.: Ustawa o Przemyśle Węglowym (Coal Industry Act) z 1994 r., Ustawa o Majątku Koronnym (Crown Estate Act) z 1956 r.(4). Z reguły możemy zauważyć, że stosunki własnościowe w odniesieniu do złóż kopalin kształtują się trojako:

  1. Własność państwa (state property) – wyłączne prawo państwa do naturalnych zasobów ziemi. W omawianym modelu złoża kopalin są znacjonalizowane. Oznacza to, że zasoby naturalne znajdujące się pod powierzchnią ziemi są wyłączną własnością państwa, a właściciele gruntów nie mają żadnych praw do tych kopalin z tytułu własności gruntu. Własnością tą państwo rozporządza poprzez udzielanie stosownych zezwoleń (mining permit, licence, concession). Powyższy model odnotować można w Federacji Rosyjskiej(2) oraz w Chińskiej Republice Ludowej(2).
  2. Prawo powierzchni (surface rights), własność gruntu (land ownership) – złoża kopalin jako własność właścicieli nieruchomości gruntowych. Wspomniany model obowiązuje wyłącznie w USA, gdzie zakres prawa własności jest niezwykle szeroki. Uprawnia to właściciela nieruchomości do posiadania i eksploatacji wszelkich zasobów naturalnych znajdujących się pod powierzchnią gruntu, z kolei właścicielem złóż znajdujących pod powierzchnią gruntów federalnych jest rząd federalny (5, 6).
  3. Model mieszany (mixed ownership) – hybryda dwóch poprzednich modeli, w różnych odsłonach. Na przykład w Wielkiej Brytanii prawo do złóż kopalin takich jak: ropa naftowa, gaz, węgiel, złoto, srebro (surowce strategiczne dla gospodarki) należą do państwa. Pozostałe surowce znajdują się w rękach prywatnych (są własnością właścicieli gruntu)(4). Podobnie sytuacja przedstawia się w Polsce(7, 8).
  1. LUONG P.J., WEINTHAL E. 2006 – Rethinking the Resource Curse: Ownership, Structure, Institutional Capacity and Domestic Constraints. Annual Reviews: Political Science, 9: 241-263, https://doi.org/10.1146/annurev.polisci.9.062404.170436;
  2. RAPORT1 – Mining Law 2019. International Comperative Legal Guide. https://iclg.com/practice-areas/mining-laws-and-regulations;
  3. GORTE R.W., VINCENT C.H., HANSON L.A., ROSENBLUM M.R. 2012 – Federal Land Ownership: Overview and Data. Congressional Research Service. https://emwh.org/issues/public%20trust/federal/Federal%20Land%20Ownership%20Overview%20and%20Data%202012.pdf;
  4. RAPORT2 – Mininig Law 2021. International Comperative Legal Guide. https://iclg.com/practice-areas/mining-laws-and-regulations;
  5. JONES K. P., WELBORN J. F., RUSSEL C. J. 2013 – Landman’s Legal Handbook. Rocky Mountain Mineral Law Fundation, s. 181;
  6. https://instytutpgg.pl/index.php/2023/07/25/czy-typowy-smith-moze-wydobywac-kopaliny-ze-swojego-amerykanskiego-ogrodka/;
  7. KOWAL D. 2022 – „Własność złóż kopalin a kryterium społeczno-gospodarczego przeznaczenia gruntu w prawie polskim” – „Przegląd Geologiczny”, vol. 70, nr 10, 2022;
  8. https://instytutpgg.pl/index.php/2023/07/24/czy-typowy-kowalski-moze-wydobywac-kopaliny-ze-swojego-ogrodka/.

Mgr Dominik Kowal / 20.02.2024 r.

Opublikowano Dodaj komentarz

Teren górniczy oraz obszar górniczy – prawne różnice między pojęciami

Częstokroć w potocznym obiegu przyjmuje się i używa pojęć “teren górniczy” oraz “obszar górniczy” jako zamienników. Jednak biorąc pod uwagę zakaz wykładni synonimicznej pojęć funkcjonujących w języku prawnym możemy śmiało założyć, że tak nie jest. Poniżej przedstawiamy prawne różnice zachodzące pomiędzy tymi pojęciami na gruncie prawa geologicznego i górniczego. Ilustracje z przykładowymi mapami mają za zadanie jak najlepiej je unaocznić. Mapa nr 1 przedstawia sytuację w regionie LGOM (Legnicko-Głogowskiego Okręgu Miedziowego). Mapka nr 2 pokazuje z kolei rozgraniczenie w tzw. worku bogatyńskim.

https://www.pexels.com/pl-pl/zdjecie/sylwetka-drzew-39553/

Znaczenie i skutki wyodrębnienia przez ustawodawcę pojęć obszaru oraz terenu górniczego są niebywale istotnymi aspektami dotyczącymi funkcjonowania zakładu górniczego. Ponadto mają ważne znaczenie ogólne dla prowadzenia działalności gospodarczej związanej z wydobywaniem złóż kopalin oraz innymi określonymi ustawowo rodzajami działalności geologicznej i górniczej. 

Dla ich zrozumienia, a także rozróżnienia, zasadnicze znaczenie ma art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 9 czerwca 2011 roku – Prawo geologiczne i górnicze (dalej jako: p.g.g.), czyli popularny słowniczek ustawowy. 

  • Obszarem górniczym zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 5 p.g.g. jest “przestrzeń, w granicach których przedsiębiorca jest uprawniony do wydobywania kopaliny, podziemnego bezzbiornikowego magazynowania substancji, podziemnego składowania odpadów, podziemnego składowania dwutlenku węgla oraz prowadzenia robót górniczych niezbędnych do wykonywania koncesji”. 
  • Terenem górniczym jest w myśl art. 6 ust. 1 pkt 15 p.g.g. “przestrzeń objęta przewidywanymi szkodliwymi wpływami robót górniczych zakładu górniczego”.

Podstawy wyznaczenia obszaru i terenu górniczego określono w art. 32 ust. 2 p.g.g. Należą do nich: 

  1. dokumentacja geologiczna oraz
  2. odpowiednio:
  1. projekt zagospodarowania złoża albo 
  2. plan zagospodarowania podziemnego składowiska dwutlenku węgla.

Wskazane powyżej pojęcia odgrywają ważną rolę m.in. w zakresie obowiązków przedsiębiorcy związanych z funkcjonowaniem zakładu górniczego w kontekście szkodliwego wpływu robót górniczych. 

Zgodnie bowiem z art. 34 ust. 2 p.g.g. przedsiębiorca zobowiązany jest do niezwłocznego złożenia wniosku o zmianę koncesji, jeżeli rzeczywiste szkodliwe wpływy robót górniczych zakładu górniczego przekroczą wyznaczone w koncesji granice terenu górniczego. W przeciwnym razie, organ koncesyjny wszczyna z urzędu postępowanie o zmianę koncesji obciążając kosztami postępowania przedsiębiorcę stosownie do art. 34 ust. 3 p.g.g. 

Na uwagę zasługuje również art. 49zb p.g.g. konstytuujący obowiązki przedsiębiorcy lub operatora posiadającego koncesję węglowodorową, który w czasie trwania koncesji zobowiązany jest do prowadzenia strony internetowej z dostępem m.in. do mapy z naniesionymi granicami obszaru i terenu górniczego w przypadku wydobywania węglowodorów ze złoża, wraz ze współrzędnymi płaskimi prostokątnymi punktów załamania tych granic w państwowym systemie odniesień przestrzennych. 

Nadto, obszar i teren górniczy powinny zostać określone we wniosku o udzielenie koncesji na wydobywanie kopalin ze złóż zgodnie z wymaganiami dotyczącymi map górniczych, z zaznaczeniem granic podziału terytorialnego kraju, co expressis verbis wynika z art. 26 ust. 1 pkt 4 p.g.g. Takie same wymogi ustawodawca rozciągnął na podziemne bezzbiornikowe magazynowanie substancji, podziemne składowanie odpadów oraz na wniosek o wydanie decyzji inwestycyjnej na rozpoczęcie fazy wydobywania węglowodorów ze złoża (kolejno wskazują na to art. 27 ust. 1 pkt 4 oraz art. 49z ust. 3 pkt 5 p.g.g.).

Warto zaznaczyć, że wskazane wyżej koncesje muszą obowiązkowo wskazywać granice zarówno obszaru, jak i terenu górniczego, jednak obszar górniczy nie musi obejmować całości złoża, jeżeli nie zagraża to jego prawidłowemu wykorzystaniu na co zwraca uwagę art. 32 ust. 3 p.g.g.

Przechodząc do kwestii ujęcia terenu górniczego w aktach z zakresu planowania i zagospodarowania przestrzennego, należy w pierwszej kolejności pamiętać o treści art. 32 ust. 1 p.g.g., który wskazuje na decydującą rolę koncesji jeżeli chodzi o wyznaczenie granic obszaru i terenu górniczego. Sporządzenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (dalej jako: plan miejscowy) nie jest obowiązkowe, poza sytuacjami wyznaczonymi przez przepisy szczególne. Możliwość sporządzenia planu miejscowego dla terenu górniczego lub jego fragmentu wyznacza art. 104 ust. 2 p.g.g. Warto odnotować, że stosownie do art. 104 ust. 6 p.g.g. koszty sporządzenia planu miejscowego terenu górniczego ponosi przedsiębiorca, co wydaje się być uzasadnione w kontekście art. 104 ust. 2 p.g.g. z uwagi na przewidywane w koncesji istotne skutki dla środowiska związane z działalnością przedsiębiorcy. Natomiast przy sporządzeniu planu na zasadach ogólnych koszty jego przygotowania na podstawie art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym poniesie gmina.

Przy sporządzaniu planu miejscowego terenu górniczego niezwykle istotne znaczenie zdaje się mieć art. 104 ust. 5 p.g.g., wskazujący na jego fakultatywne elementy, tj. określenie obiektów lub obszarów, dla których wyznacza się filar ochronny, w granicach którego ruch zakładu górniczego może być zabroniony bądź może być dozwolony tylko w sposób zapewniający należytą ochronę tych obiektów lub obszarów, oraz wskazanie obszarów wyłączonych z zabudowy bądź takich, w granicach których zabudowa jest dozwolona tylko po spełnieniu odpowiednich wymagań; koszt spełnienia tych wymagań ponosi przedsiębiorca.

Najważniejszym wnioskiem jest znaczenie i zakres pojęć, przytoczonych w dzisiejszych rozważaniach. Podsumowując, obszar górniczy to przestrzeń, w obrębie której przedsiębiorca upoważniony jest do prowadzenia działalności górniczej zgodnie z wydaną koncesją i na zasadach ustalonych w tej koncesji. Z kolei terenem górniczym będzie „przestrzeń objęta przewidywanymi szkodliwymi wpływami robót górniczych zakładu górniczego”.

Mgr Jakub Kołecki / 13.02.2024 r.