Opublikowano

Problemy finansowania badań nad polską energetyką jądrową

Wspominając nie tak dawno zakończoną przez nas Kampanię #PostępAtomowy, w której promowaliśmy budowę elektrowni atomowej na terenie naszego kraju, nadal podtrzymujemy, że jest ona Polsce potrzebna. Jak czytamy na stronie rządowej: “Budowa elektrowni jądrowej w Polsce to inwestycja strategiczna dla zrównoważonego rozwoju całego kraju. Energetyka jądrowa to stabilne źródło energii elektrycznej, a możliwość zmagazynowania paliwa jądrowego na długi czas poprawia niezależność energetyczną kraju. Energetyka węglowa pozostanie filarem polskiej gospodarki, natomiast elektrownia jądrowa, która nie emituje CO2, pozwoli Polsce osiągnąć cele klimatyczne Unii Europejskiej.”[1].

Rozważając kluczowe powody przemawiające za rozwojem energetyki jądrowej w Polsce trzeba mieć na względzie kilka podstawowych kwestii:

  1. stabilne źródło energii działające w podstawie, uzupełnienie miksu energetycznego zapewniające bezpieczeństwo energetyczne kraju[1, 6]
  2. ustabilizowanie cen energii elektrycznej dla odbiorców 
  3. wysoka wydajność pracy i dostępność mocy osiągalnej w zestawieniu z innymi rodzajami produkcji energii elektrycznej; 
  4. zeroemisyjność – wymierna korzyść dla środowiska, wypełnienie celów klimatycznych Unii Europejskiej, w tym redukcja gazów cieplarnianych takich jak CO2 oraz związane z nimi zmniejszenie kosztów ponoszonych w postaci opłat nałożonych tzw. Dyrektywą ETS[2]

Patrząc szerzej można także wskazać na aspekty poboczne z punkty widzenia systemu energetycznego, choć nie bez znaczenia, takie jak: efektywność ekonomiczna, rozwój kompetencji i przedsiębiorstw w branżach energetycznej, jądrowej, nowych technologii, budowlanej czy z zakresu bezpieczeństwa, tworzenie miejsc pracy, czy aspekt przestrzenny – zajęcie stosunkowo małej powierzchni w przeliczeniu na moc względem instalacji PV czy farm wiatrowych. 

Pomimo, jak można sądzić, społecznego, gospodarczego, naukowego i politycznego konsensusu, co do korzyści wynikających z atomu, w ostatnich tygodniach sieć i media obiegła informacja o tym, że rząd ograniczył finansowanie badań nad energetyką jądrową, prowadzonych przez Narodowe Centrum Badań Jądrowych (dalej jako “NCBJ”) oraz Centralne Laboratorium Ochrony Radiologicznej (dalej jako “CLOR”)[3]. Co to oznacza? Aktualnie nie można jednoznacznie określić stanowiska rządu, co do strategii w zakresie energetyki jądrowej w ogóle. Warto zwrócić uwagę, że ostatnio opublikowany projekt Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu na lata 2021-2030 jedynie mgliście odnosi się do energetyki jądrowej. Wskazuje się na datę 2030-2035 jako moment powstania pierwszej elektrowni oraz na rok 2040, w którym możliwe jest istnienie 6,2 GW zainstalowanej mocy w atomie[4]. 

Mimo to wydaje się, że podejście wobec NCBJ może stanowić pewien punkt odniesienia do oceny ogólnych działań państwa oraz ich niespójności. Z jednej strony w dalszym ciągu podtrzymywane są zapowiedzi budowy pierwszej elektrowni jądrowej oraz deklaracje kontynuacji inwestycji, a więc i rozwoju całego sektora gospodarki w niej uczestniczącej. Z drugiej jednak mamy sytuację NCBJ, który powinien być dokapitalizowany w każdych okolicznościach z uwagi na swoją rolę jako jedyny ośrodek specjalistyczny badawczo-naukowy o znacznym potencjale w kreowanie przyszłych kompetencji polskiego sektora atomowego.  

Ograniczenie tegorocznego finansowania dotyczy kwoty ok. 2,5 mln złotych (45,3 mln złotych, zamiast 47,4 mln złotych). Jak wyjaśnia w/w instytucja dla portalu Energetyka24.pl[5] nie zamierza odwoływać się do resortu w sprawie wysokości subwencji, gdyż jej zmniejszenie było naturalną konsekwencją zmian kadrowych w samym NCBJ, a tym samym zmiany danych zgłoszonych we wniosku o przyznanie tej subwencji. Zmniejszenie subwencji nie wpłynie przy tym znacząco na sytuację instytucji, gdyż stanowi ona jedynie 10-15% rocznych przychodów NCBJ. Zatem w przypadku NCBJ zmniejszenie subwencji nie było w istocie cięciem finansowania, ani działaniem celowym ukierunkowanym na szkodę badań przezeń prowadzonych.

Powyższe nie oznacza jednak, że z finansowaniem badań nad energią jądrową nie ma w ogóle problemu. NCBJ wskazuje bowiem na wieloletnie problemy z finansowaniem reaktora jądrowego MARIA – jedynego działającego w Polsce, które przeżyło znaczne cięcie jeśli chodzi o dotację Ministerstwa Klimatu i Środowiska. “Warto w tym miejscu podkreślić, że reaktor MARIA jest absolutnie kluczowy dla życia i zdrowia setek tysięcy ludzi. Ta działająca od 1974 roku jednostka, będąca w dyspozycji Narodowego Centrum Badań Jądrowych, odgrywa ważną rolę przy produkcji radioizotopów medycznych. Są to substancje emitujące promieniowanie wykorzystywane w terapii lub diagnostyce nowotworów. Bardzo istotną substancją, przy produkcji której udział bierze MARIA jest molibden-99. Jest to radioizotop najczęściej wykorzystywany w medycynie nuklearnej – ok. 70% procedur medycznych wykonuje się z jego użyciem. MARIA odpowiada za ok. 10% światowej produkcji tej substancji”[5]. 

CLOR natomiast otrzymał 79,60 tys. złotych zamiast 284 tys. złotych[1]. Tak znacznego cięcia finansowania jednak nic nie uzasadnia. “Laboratorium jako jedyny ośrodek w Polsce ma możliwość prowadzenia kompleksowych badań dotyczących ogólnie pojętej ochrony przed promieniowaniem jonizującym”[3].

Choć cięcia są uzasadnione i jak wynika z komunikatu NCBJ były przewidywalne, to jednak pozostają kompletnie niezrozumiałe. Reaktor MARIA na mocy obecnie obowiązującego zezwolenia Prezesa Państwowej Agencji Atomistyki (PAA) może funkcjonować do 31 marca 2025 r. – obecnie wniosek o wydłużenie czasu eksploatacji jest procedowany[7]. Nie oznacza to, że kontynuacji zezwolenia nie otrzyma, ale może. Istnienie zaś takiej ewentualności pozbawi Polskę kluczowego pierwiastka badawczego i eksportowego. Niezależnie jednak od decyzji PAA, reaktor MARIA prędzej czy później zostanie wygaszony a brak jest wizji długoterminowej na jego zastąpienie. Biorąc pod uwagę wspomniane znaczenie MARII dla sektora medycznego – reaktor NCBJ jest jednym z 5 reaktorów badawczych z możliwością działania w celach produkcji izotopów medycznych[8] – racjonalnym byłoby opracowanie koncepcji zastąpienia MARII. W analogicznej sytuacji znaleźli się Holendrzy, którzy przeznaczyli ponad 2 mld euro na budowę reaktora jądrowego PALLAS z przeznaczeniem medycznym – planuje się oddanie go do użytku na początku lat 2030[9]. PALLAS ma zastąpić działający od 1961 r. holenderski odpowiednik MARII. 

Ponadto podtrzymując plany, jakkolwiek niepewne, co do rozwoju energetyki jądrowej, celowym byłoby wykorzystanie NCBJ, czy jako centrum szkoleń przyszłej kadry, czy dalszych badań na większą skalę. Do budowy kadrowego i naukowego zaplecza potrzebne są jednak fundusze. 

Poruszając problematykę finansowania badań w energetyce jądrowej nie sposób nie zwrócić uwagi na projekt polskiego reaktora typu HTGR (High-Temperature Gas-Cooled Reactor – wysokotemperaturowy reaktor chłodzony gazem) POLA, opracowywany koncepcyjnie przez NCBJ. Celem projektu jest opracowanie polskiej odpowiedzi na potrzeby przemysłu, ciepłownictwa oraz branży chemicznej i petrochemicznej. Model demonstracyjny miałby osiągać 30 MWt, a docelowe jednostki HTGR-POLA 180 MWt. Jakkolwiek można dyskutować i spierać się o potrzebę polskiego projektu SMR oraz jego potencjalnych możliwości zaimplementowania na szeroką skalę, to jednak nie sposób zaakceptować zupełnego zarzucenia projektu. Zwłaszcza, że w różnych odsłonach trwa i jest finansowany ze środków publicznych od 2012 r.[10]. Niemniej w przestrzeni publicznej nie ma informacji na temat dalszych planów, ani bieżących aktualnych celów prowadzenia projektu HTGR, poza informacją nt. wysokiego poziomu zaawansowania technologicznego. Nie wydaje się bowiem realne ziszczenie budowy modelu demonstracyjnego w okolicznościach dokonywania cięć budżetu NCBJ, ani braku wizji strategicznej wykorzystania dotychczasowych prac. 

W ogólnie przedstawionym kontekście należy negatywnie ocenić obecne działania, czy raczej zaniechania, mogące prowadzić do osłabienia, jeżeli nie całkowite zachwiania pozycji NCBJ w długofalowej perspektywie. Tym samym przykład ten nasuwa obawy o zaangażowanie państwowe w przemyślane finansowanie badań w obszarze energetyki jądrowej i zmierzanie do realizacji celów posiadania mocy w atomie. 

mgr Marcin Gronowski, mgr Dominik Kowal / 19.11.2024 r.

Źródła: 

  1. https://www.gov.pl/web/polski-atom/program-polskiej-energetyki-jadrowej?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTAAAR0MZZFjsHBBE4O-z5mi2D6m9iGNZVxo4P3nWbcK78FXaZPNll1FNKyCqcc_aem_x3s8kIdfw35LlNib6hNLBA 
  2. Dyrektywa 2003/87/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 października 2003 r. ustanawiająca system handlu przydziałami emisji gazów cieplarnianych w Unii oraz zmieniająca dyrektywę Rady 96/61/WE 1 (Dz.U.UE.L.2003.275.32)
  3. https://dorzeczy.pl/kraj/647471/zla-sytuacja-centrum-badan-jadrowych-w-swierku.html 
  4. https://www.gov.pl/web/klimat/projekt-krajowego-planu-w-dziedzinie-energii-i-klimatu-do-2030-r–wersja-do-konsultacji-publicznych-z-102024-r 
  5. https://energetyka24.com/atom/wiadomosci/rzad-tnie-wydatki-na-atom-oraz-ncbj-prawda-jest-bardziej-skomplikowana-i-wstydliwa-dla-wszystkich?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTAAAR12_7QGgvr6n6vCRIURguScvdAtC7mkGxwFb_YAuOHvDI3YZyAQA6i6KNk_aem_FDwc4ZxC30cxVA5eNE-36g
  6. https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/polski-atom-w-dziesieciu-punktach-ra582936-ls4460963?fbclid=IwZXh0bgNhZW0CMTAAAR2P-z7M7bkS0qOTw2T0XHbgcS4UvkD6rUZLPSR9zY-Uh64IczMxnB_Yptc_aem_NsI6EFfcF8RXVCiN-mIccA
  7. https://www.gov.pl/web/paa/wniosek-o-nowe-zezwolenie-na-eksploatacje-reaktora-maria 
  8. https://www.prismap.eu/about/consortium/ 
  9. https://www.reuters.com/business/healthcare-pharmaceuticals/eu-clears-22-bln-dutch-state-aid-medical-isotopes-cancer-treatment-2024-07-26/ 
  10. https://www.ncbj.gov.pl/aktualnosci/polski-badawczy-reaktor-wysokotemperaturowy-htgr-pola-zaprojektowany-w-narodowym