Opublikowano Dodaj komentarz

Złoża kopalin w planowaniu przestrzennym województwa

Nie ulega wątpliwości, iż podstawową rolę w systemie ochrony udokumentowanych złóż kopalin pełnią narzędzia z zakresu planowania i zagospodarowania przestrzennego, czyli akty planistyczne. Wyraz temu daje ustawodawca chociażby w ustawie z dnia 27 kwietnia 2001 roku – Prawo ochrony środowiska[1] (dalej jako „p.o.ś.”) wskazując na ich istotną rolę w utrzymaniu równowagi przyrodniczej i racjonalnej gospodarki zasobami środowiska (art. 71 i 72 p.o.ś.). Ustawa z dnia 23 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym[2] (dalej jako „u.p.z.p.”) wskazuje na obowiązywanie w Polsce hierarchicznego systemu planowania przestrzennego na trzech poziomach (per analogiam art. 3 u.p.z.p.):

  1. gminnym, co odbywa się za pomocą:
  • studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego (dalej jako „studium”) (które od roku 2026 zostanie zastąpione przez plan ogólny[3]);

oraz:

  • miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego (dalej jako „plan miejscowy”)
  1. na poziomie wojewódzkim za pomocą planu zagospodarowania przestrzennego województwa (dalej jako „plan wojewódzki”);

oraz:

  1. na poziomie krajowym w obowiązującej aktualnie Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030, która jest najważniejszym krajowym dokumentem strategicznym dotyczącym zagospodarowania przestrzennego kraju.

Planowanie przestrzenne na poziomie wojewódzkim odbywa się zatem poprzez uchwalenie planu zagospodarowania przestrzennego województwa[4]. Uchwałę o przystąpieniu do sporządzenia planu podejmuje sejmik województwa (art. 39 ust. 1 u.p.z.p.), a następnie uchwala go marszałek województwa – sporządzający projekt planu i przedstawiający go sejmikowi do uchwalenia[5] (art. 42 u.p.z.p.).

Oczywiście najważniejszą rolę w zakresie planowania i zagospodarowania przestrzennego w ogóle pełnią akty planistyczne sporządzane i uchwalane przez organy gminy, zaś najskuteczniejszym narzędziem ochrony udokumentowanych, nieeksploatowanych złóż kopalin jest studium, które uchwalane jest obligatoryjnie. W jego treści uwzględnia się m.in. obszary występowania złóż kopalin oraz obecnych i przyszłych potrzeb eksploatacyjnych tych złóż (art. 72 ust. 1 pkt 2 p.o.ś.). Jednakże, co istotne z punktu widzenia poruszanej tematyki, studium powinno uwzględniać m.in. ustalenia planu zagospodarowania przestrzennego województwa (art. 9 ust. 2 u.p.z.p.). To właśnie wpierw w planie zagospodarowania województwa ustala się m.in. obszary występowania udokumentowanych złóż kopalin (art. 39 ust. 3 pkt 8 u.p.z.p.), a następnie uwzględnia się w studium uwarunkowania wynikające z ich obecności. Ustalenia planów wojewódzkich powinny być zatem sformułowane w sposób jednoznaczny i transparentny, by w przyszłości umożliwić eksploatację złoża – tzn. powinny być sformułowane tak, by zapewnić realizowanie takich postulatów jak racjonalna gospodarka złożami – poprzez ich maksymalne wykorzystanie, w tym również kopalin współtowarzyszących, przy uwzględnieniu ochrony środowiska naturalnego i potrzeb przyszłych pokoleń, które to postulaty składają się z kolei na politykę tzw. zrównoważonego rozwoju. Wskazanie w projekcie planu wojewódzkiego konkretnych złóż, może bowiem okazać się dobrym narzędziem ich ochrony przed niewłaściwym zagospodarowaniem. By jednak tak się stało, ustalenia planu wojewódzkiego muszą być we właściwy sposób transponowane do gminnych dokumentów planistycznych. Co prawda konieczność określania w planie wojewódzkim obszarów występowania udokumentowanych złóż kopalin nie przesądza o ich przeznaczeniu do wydobywania ani o sposobie ich ochrony, to może jednak stanowić znaczący jej czynnik[6]. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie w wyroku z dnia 25 czerwca 2002 r.[7] wskazał (co prawda w odniesieniu do studium, co jednak dotyczy aktów planistycznych w ogóle), iż „nie można utrzymywać, że wymóg zawarcia w studium danego elementu jest już spełniony, jeżeli w ogóle coś o nim napisano i jakoś go określono. Wymóg ten jest spełniony dopiero wówczas, gdy napisano o nim tak, by wynikały z tego konkretne dyrektywy na przyszłość, pozwalające napisać „spójny” ze studium plan zagospodarowania przestrzennego. Na podstawie art. 72 ust. 7 POŚ, wymóg dotyczący uwzględnienia obszarów występowania złóż kopalin oraz obecnych i przyszłych potrzeb eksploatacji tych złóż dotyczy również planu zagospodarowania przestrzennego każdego województwa (…) Warty zaznaczenia jest ponadto fakt, że akty planistyczne powinny uwzględniać także postanowienia planu zagospodarowania przestrzennego danego województwa. Już na etapie projektu studium, wójt, burmistrz albo prezydent miasta mają obowiązek przeprowadzenia z zarządem województwa stosownych uzgodnień i weryfikacji zgodności projektowanego aktu”[8]. 

Powyższe oznacza, że tylko jednoznaczne uwzględnienie w planie zagospodarowania przestrzennego województwa obszarów występowania udokumentowanych złóż kopalin oraz sformułowanie w jego treści odpowiednich postulatów w zakresie ich ochrony do samorządów gminnych, a następnie skrupulatne wdrożenie ustaleń z niego wynikających do gminnych aktów planistycznych, pozwoli na realną ochronę wspomnianych obszarów. Oczywiście niezbędna będzie tu również współpraca władz wojewódzkich z władzami lokalnymi, w przeciwnym razie ustalenia zawarte w planie wojewódzkim pozostaną bowiem martwą literą prawa.

Podsumowując. Obowiązujący w Polsce hierarchiczny system planowania przestrzennego zakłada pewną spójność i zależność ustaleń dokumentów planistycznych na różnych szczeblach, tzn. uchwalana przez Radę Ministrów Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju determinuje brzmienie planów zagospodarowania przestrzennego województw, a te z kolei wpływają na kształt dokumentów planistycznych uchwalanych przez organy gminy. Te ostatnie z kolei „gospodarują” przestrzeń najbliżej obywatela. W kontekście obszarów udokumentowanych złóż kopalin to właśnie akty planistyczne stanowią najskuteczniejsze narzędzie ich ochrony. Obszary te uwzględnia się bowiem w każdym ze wspomnianych dokumentów. To jak obowiązek ten będzie realizowany zależy w dużej mierze od organów poszczególnych szczebli oraz ich współpracy, gdyż fakt, że obszary udokumentowanych złóż kopalin zostały szczegółowo wymienione w planie zagospodarowania przestrzennego województwa, jeszcze samo przez się nic nie znaczy.

Mgr Dominik Kowal / 08.10.2024 r.

Bibliografia:

  1. ustawa z dnia 27 kwietnia 2001 r. – Prawo ochrony środowiska (tj. Dz. U. z 2024 r. poz. 54 z późn. zm.);
  2. ustawa z dnia 23 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (tj. Dz. U. z 2024 r. poz. 1130 z późn. zm.);
  3. Rządowy projekt ustawy o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw – Druk nr 3097 (https://www.sejm.gov.pl/sejm9.nsf/PrzebiegProc.xsp?nr=3097)
  4. Piotr Wojtacha, Jarosław Mgłosiek, Jerzy Janduła, Gospodarka złożami kopalin w aspekcie zagospodarowania przestrzennego w nawiązaniu do przepisów prawa geologicznego i górniczego, Zeszyty Naukowe Instytutu Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią Polskiej Akademii Nauk, nr 83, rok 2012, s. 205 – 221;
  5. A. Kot-Niewiadomska, Złoża kopalin w systemie planowania przestrzennego województwa lubuskiego, Quaterly of Enviromental Engineering and Design, vol. 169(49), 2018,  doi:10.5604/01.3001.0012.2176;
  6. Aleksander Lipiński, Niektóre problemy ochrony złóż kopalin w planowaniu przestrzennym, Zeszyty Naukowe Instytutu Gospodarki Surowcami Mineralnymi i Energią Polskiej Akademii Nauk, nr 91, rok 2015, s. 135 – 148;
  7. Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z dnia 25 czerwca 2022 r., sygn. akt II SA/Kr 608/02;
  8. M. Bar. Komentarz do art. 71 POŚ, [w:] M. Górski, M. Pchałek, W. Radecki (red.), Prawo ochrony środowiska. Komentarz, Wydanie 3, Warszawa 2019, s. 185;
  9. Instytut Rozwoju Terytorialnego (M. Zathey i in.), Analiza Gospodarcza Dolnego Śląska, Wrocław, 2021;
  10. Ewelina Anna Kostka, Ochrona złóż kopalin w planach zagospodarowania przestrzennego w świetle prawa geologicznego i górniczego – uwagi de lege lata i de lege ferenda, Górnictwo Odkrywkowe, r. 56, nr 2 – 3, rok 2014, s. 25 – 31;
  11. Podsumowanie realizacji i wdrażania Polityki Surowcowej Państwa 2050 sporządzony przez Pełnomocnika Rządu ds. Polityki Surowcowej Państwa dr Piotra Dziadzio, https://www.gov.pl/attachment/52d57c4a-3aad-4b34-ba71-750aaf788227.
Opublikowano Dodaj komentarz

Obowiązki przedsiębiorcy związane z prowadzeniem ruchu zakładu górniczego w kontekście zasady ochrony złóż kopalin

  1. Definicja przedsiębiorcy – Prawo przedsiębiorców + Prawo geologiczne i górnicze

Rozważania dotyczące tematu artykułu należy rozpocząć od krótkiego wyjaśnienia kilku pojęć, które wyznaczają zakres podmiotowy i przedmiotowy, do którego kierować będziemy uwagi odnoszące się do przedmiotowych obowiązków.

Rozpoczynamy od przytoczenia definicji przedsiębiorcy zawartej zarówno w ustawie Prawo przedsiębiorców, jak również w ustawie Prawo geologiczne i górnicze. 

I tak, zgodnie z art. 4 Prawa przedsiębiorców (p.p):

Art. 4. 1. p.p. Przedsiębiorcą jest osoba fizyczna, osoba prawna lub jednostka organizacyjna niebędąca osobą prawną, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, wykonująca działalność gospodarczą.

2. Przedsiębiorcami są także wspólnicy spółki cywilnej w zakresie wykonywanej przez nich działalności gospodarczej.

3. Zasady podejmowania, wykonywania i zakończenia działalności gospodarczej przez osoby zagraniczne określają odrębne przepisy.

Te ostatnie zasady zostały zawarte w przepisach ustawy z dnia 6 marca 2018 r. o zasadach uczestnictwa przedsiębiorców zagranicznych i innych osób zagranicznych w obrocie gospodarczym na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej.

Z kolei zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 9 Prawa geologicznego i górniczego (p.g.g.):

Art. 6 ust. 1 pkt 9 p.g.g. W rozumieniu ustawy przedsiębiorcą – jest ten, kto posiada koncesję na prowadzenie działalności regulowanej ustawą.

Widzimy tutaj zatem zawężenie kręgu przedsiębiorców na gruncie Prawa geologicznego i górniczego w stosunku do ogólnej normy zawartej w Prawie przedsiębiorców poprzez wprowadzenie wymogu posiadania koncesji w rozumieniu tej pierwszej ustawy. Nie wystarcza zatem sam fakt prowadzenia działalności gospodarczej na gruncie Prawa przedsiębiorców.

  1. Wymogi stosuje się nie tylko do przedsiębiorców

Co bardzo istotne, zakres podmiotowy rzeczonych na wstępie obowiązków jest szerszy, niż by wskazywało na to dosłowne brzmienie tematu, bowiem wspomniane wymogi stosuje się nie tylko do przedsiębiorców. Zgodnie z art. 2 ust. 3 p.g.g.:

Art. 2 ust 3. p.g.g. Przepisy ustawy dotyczące przedsiębiorcy stosuje się odpowiednio do podmiotów, które uzyskały inne niż koncesja decyzje stanowiące podstawę wykonywania działalności regulowanej ustawą.

  1. Czym jest ruch zakładu górniczego?

Pojęcie ruchu zakładu górniczego jest niezdefiniowane legalnie. Można wszakże je utożsamiać z „istnieniem” zakładu górniczego oraz jego funkcjonowaniem jako części przedsiębiorstwa w rozumieniu art. 551 k.c. w określonym miejscu i czasie. Ruchem tym jest każde wykonywanie robót górniczych w rozumieniu art. 6 ust. 1 pkt 12 p.g.g. w zakładzie górniczym, oprócz czynności składających się na likwidację zakładu górniczego, co wynika z brzmienia art. 129 ust. 3 p.g.g.

  1. Na czym polega zasada ochrony złóż kopalin?

Warto zapamiętać, że zasada ochrony złóż kopalin jest jedną z dwóch podstawowych zasad prawa geologicznego i górniczego obok zasady uznania działalności górniczej za cel publiczny. W myśl art. 125 Prawa ochrony środowiska (p.o.ś.):

Art. 125. p.o.ś. 1. Złoża kopalin podlegają ochronie polegającej na racjonalnym gospodarowaniu ich zasobami oraz kompleksowym wykorzystaniu kopalin, w tym kopalin towarzyszących.

Z przytoczonego przepisu wynika, że zasadę ochrony złóż kopalin konkretyzują dwie inne zasady – racjonalnego gospodarowania zasobami złóż kopalin oraz kompleksowego wykorzystania kopalin.

Zasada ochrony złóż kopalin pokazuje nam kierunek działania ustawodawcy, w myśl którego normy prawa geologicznego i górniczego powinny uwzględniać konieczność racjonalnego równoważenia korzyści gospodarczych związanych z działalnością wydobywczą z jednej strony oraz ochrony środowiska naturalnego i interesów przyszłych pokoleń z drugiej strony.

Dodatkowo w wyniku nowelizacji p.o.ś., która weszła w życie 28.10.2023 r., dodano w art. 125 p.o.ś. ust. 2 i 3, zgodnie z którymi:

2. Zasady ochrony udokumentowanych złóż kopalin określają przepisy ustawy – Prawo geologiczne i górnicze.

3. Nie narusza ochrony złóż kopalin lokalizowanie na obszarach występowania udokumentowanych złóż kopalin morskich farm wiatrowych w rozumieniu ustawy z dnia 17 grudnia 2020 r. o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych (Dz. U. z 2023 r. poz. 1385, 1681 i 1762) oraz instalacji odnawialnych źródeł energii w rozumieniu ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii (Dz. U. z 2023 r. poz. 1436, 1597, 1681 i 1762), jeżeli te instalacje nie są trwale związane z gruntem w sposób uniemożliwiający eksploatację złoża w przyszłości.

  1. Obowiązki przedsiębiorcy związane z prowadzeniem ruchu zakładu górniczego w kontekście zasady ochrony złóż kopalin

Punktem wyjścia wszelkich obowiązków ciążących na podmiotach trudniących się przemysłem wydobywczym są dyrektywy dotyczące sposobu eksploatacji kopaliny, które zostały określone w art. 126 p.o.ś. Zgodnie z nim:

Art. 126. 1. Eksploatację złoża kopaliny prowadzi się w sposób gospodarczo uzasadniony, przy zastosowaniu środków ograniczających szkody w środowisku i przy zapewnieniu racjonalnego wydobycia i zagospodarowania kopaliny.

2. Podejmujący eksploatację złóż kopaliny lub prowadzący tę eksploatację jest obowiązany przedsiębrać środki niezbędne do ochrony zasobów złoża, jak również do ochrony powierzchni ziemi oraz wód powierzchniowych i podziemnych, sukcesywnie prowadzić rekultywację terenów poeksploatacyjnych oraz przywracać do właściwego stanu inne elementy przyrodnicze.

Art. 126 p.o.ś. stanowi tym samym podstawę dla sformułowania siedmiu odrębnych obowiązków ciążących na podmiotach eksploatujących kopaliny. 

a) prowadzenie eksploatacji złoża kopaliny w sposób gospodarczo uzasadniony – należy uznać, że w przypadku braku gospodarczego uzasadnienia eksploatacji złoża nie powinna być w ogóle udzielana koncesja (np. zbyt mała ilość kopalin albo zbyt wysoki koszt eksploatacji złoża);

b) zastosowanie środków ograniczających szkody w środowisku – przesłanka ta wiąże się ściśle z zasadą prewencji i przezorności z art. 6 p.o.ś., a także z zasadą „zanieczyszczający płaci” z art. 7 p.o.ś. Ustawodawca jest świadomy tego, że prowadzenie eksploatacji złóż kopalin wiąże się z możliwością powodowania szkód w środowisku. Dlatego też kładzie nacisk na to, aby te szkody ograniczać;

c) zapewnienie racjonalnego wydobycia i zagospodarowania kopaliny – pojęcie to powinno być rozumiane analogicznie, jak “racjonalne gospodarowanie zasobami kopalin” z art. 125 p.o.ś. Dobrze zaplanowane, nowoczesne i oparte na naukowych metodach wydobycie oraz zagospodarowanie kopaliny stanowi jednocześnie podstawę do realizacji pozostałych obowiązków z art. 126 p.o.ś.;

d) przedsiębranie środków niezbędnych do ochrony zasobów złoża – obowiązek ten dotyczy wszystkich złóż kopalin, a więc zarówno tych udokumentowanych, jak i nieposiadających sporządzonej dokumentacji geologicznej. Tak szerokie ujęcie zabezpiecza zasoby kopalin dla przyszłych pokoleń, zapewniając jednocześnie bezpieczeństwo surowcowe dla gospodarki krajowej i wspólnotowej. W przypadku złóż udokumentowanych zasadniczymi instrumentami ich ochrony są: koncesja na wydobywanie kopalin, miejscowy plan zagospodarowania terenów górniczych z art. 104 ust. 2 p.g.g. oraz plan ruchu zakładu górniczego z art. 108 p.g.g. Znajdują one zastosowanie do eksploatacji złóż. Tam natomiast, gdzie konieczne jest zabezpieczenie udokumentowanego złoża dla celów przyszłego wykorzystania, zastosowanie znajduje art. 95 ust. 1 p.g.g. nakazujący uwzględnienie m.in. udokumentowanych złóż kopalin w studiach uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin, miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego oraz planach zagospodarowania przestrzennego województwa. Pociąga to za sobą z kolei obowiązek wprowadzenia ograniczeń w zagospodarowaniu tego terenu tak, aby możliwe było uzyskanie koncesji na wydobywanie kopalin na tym terenie. Jeżeli chodzi o złoża nie udokumentowane, to obowiązek ich ochrony realizuje się poprzez ich poszukiwanie i rozpoznawanie. Efektem tej działalności jest udokumentowanie złoża kopaliny, co umożliwia jego zabezpieczenie przed zabudową oraz ochronę dla celów eksploatacji;

e) przedsiębranie środków niezbędnych do ochrony powierzchni ziemi oraz wód powierzchniowych i podziemnych – można w tym miejscu wspomnieć, że problem z wykonaniem tego obowiązku w praktyce mogliśmy zaobserwować przy okazji sporu pomiędzy Polską, a Republiką Czeską dotyczącego działalności KWB Turów, gdzie kością niezgody okazało się niewystarczające zabezpieczenie przez stronę polską stanu wód podziemnych po czeskiej stronie granicy przed ich drenażem spowodowanym działalnością kopalni odkrywkowej;

f) sukcesywne prowadzenie rekultywacji terenów poeksploatacyjnych – widać wyraźne nawiązanie do restytucyjnej funkcji prawa w ochronie środowiska. Tytułem przykładu warto w tym miejscu docenić działania, jakie od wielu lat podejmuje PGE S.A., która prowadzi akcję sadzenia milionów drzew na obszarze terenów pogórniczych KWB Bełchatów oraz KWB Turów. Poza tym należy pochwalić także ambitne plany tejże spółki dotyczące stworzenia zbiorników wodnych w miejscach, gdzie prowadzona była eksploatacja kopalin, które głębokością mają deklasować nawet najgłębsze polskie jezioro, a więc Jezioro Hańcza (170 m vs 108 m);

g) przywracanie do właściwego stanu innych elementów przyrodniczych – elementami tymi będą przede wszystkim rośliny i zwierzęta.

Poza art. 126 p.o.ś. mamy również szczegółowe regulacje zawarte w ustawie Prawo geologiczne i górnicze.

Dla przykładu zgodnie z art. 29 ust. 1 p.g.g. organ koncesyjny odmawia udzielenia koncesji, Jeżeli zamierzona działalność:

1) sprzeciwia się interesowi publicznemu, związanemu w szczególności z:

a) bezpieczeństwem państwa, w tym bezpieczeństwem energetycznym, lub

b) interesem surowcowym państwa, lub

c) ochroną środowiska, w tym z racjonalną gospodarką złożami kopalin, lub

d) realizacją transformacji energetycznej, w tym możliwością pozyskania środków finansowych na potrzeby realizacji tej transformacji (…).

Wynika z tego bardzo istotna uwaga adresowana do przedsiębiorców górniczych – już sama zamierzona działalność podmiotu wydobywczego musi być zgodna z racjonalną gospodarką złożami kopalin. W przeciwnym wypadku dane przedsięwzięcie może pozostać niezrealizowane z powodu odmowy otrzymania koncesji, której brak uniemożliwia podejmowanie większości kluczowych przedsięwzięć określonych w ustawie.

6.    Podsumowanie

Odrębnym, choć pokrewnym zagadnieniem do tematu niniejszego artykułu jest problematyka ochrony złóż kopalin w odniesieniu do obowiązków ciążących w tym zakresie na organach państwa oraz samorządu terytorialnego. Zwracamy tutaj uwagę na art. 95 i 96 p.g.g. oraz art. 72 ust. 1 pkt 1 p.o.ś.

Należą do niej przykładowo obowiązki wynikające z art. 95 i 96 p.g.g., które zostały nałożone na organy gminy oraz województwa. Polegają one na ujawnianiu m.in. udokumentowanych złóż kopalin oraz udokumentowanych wód podziemnych w celu ich ochrony w planach ogólnych gmin, miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego oraz planach zagospodarowania przestrzennego województwa. W przypadku zaniechań ze strony organów zobowiązanych do ujawnienia złóż kopalin w dokumentach planistycznych ustawa przyznaje zgodnie z art. 96 p.g.g. kompetencje nadzorcze do wydania zarządzenia zastępczego przez wojewodę.

Mamy również art. 72 ust. 1 pkt 1 p.o.ś, według którego:

Art. 72 [Opracowania ekofizjograficzne]

1. Określając ustalenia planu ogólnego gminy oraz miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, zapewnia się warunki utrzymania równowagi przyrodniczej i racjonalną gospodarkę zasobami środowiska, w szczególności przez:

1) ustalanie programów racjonalnego wykorzystania powierzchni ziemi, w tym na terenach eksploatacji złóż kopalin, i racjonalnego gospodarowania gruntami;

Problem jest więc dużo szerszy i wymaga odrębnej analizy. 

Ochrona złóż kopalin powinna być realizowana kompleksowo, na co powinny składać się egzekwowanie zarówno analizowanych przed chwilą obowiązków nałożonych w tym zakresie na przedsiębiorców górniczych, jak również tych związanych ze sferą planowania i zagospodarowania przestrzennego, które zostały siłą rzeczy scedowane na właściwe organy. Cały system napotyka jednak na pewne mankamenty. Truizmem będzie zapewne dla czytelnika stwierdzenie faktu, że jednym z problemów jest częsty brak uchwalania przez gminy planów miejscowych, co powoduje, że brak jest np. skutecznych środków mogących pozwolić na ograniczenie zabudowy w miejscach występowania złóż kopalin.

Mgr Jakub Kołecki / 01.10.2024 r.

Opublikowano Dodaj komentarz

Atom – bezpieczny czy nie? Katastrofy atomowe #2 Część współczesna – zagrożenia cywilne

Czy w świetle doświadczeń z przeszłości, o których mowa była w poprzednim artykule (https://instytutpgg.pl/index.php/2024/07/09/atom-w-ujeciu-cywilnym-i-wojskowym-zastosowanie-pierwiastkow-promieniotworczych-w-zyciu-codziennym-oraz-w-wojskowosci/), można uznać, że możliwe jest zajście katastrofy atomowej w obecnych czasach oraz w przyszłości, jeśli chodzi o aktualnie budowane elektrownie atomowe?

Oczywiście, że tak. Błędy ludzkie, wadliwość systemów zapobiegawczych, czynniki zewnętrzne, w tym szczególnie sabotaż oraz konflikty zbrojne, niejednokrotnie mogą skutkować zdarzeniami nieprzewidywalnymi, zagrażającymi stabilności funkcjonowania każdej elektrowni jądrowej.

Współczesna energetyka jądrowa stoi przed wieloma wyzwaniami związanymi z bezpieczeństwem. Katastrofy takie jak Czarnobyl i Fukushima wciąż są żywo pamiętane, co wpływa na postrzeganie i akceptację energii jądrowej. Jednak technologia jądrowa przeszła długą drogę od tamtych czasów, a obecne i przyszłe projekty elektrowni jądrowych są zaprojektowane z myślą o najwyższych standardach bezpieczeństwa.

Omawiając to zagadnienie, nie sposób było nie podzielić współczesnych czynników zagrożenia na te zwyczajne (cywilne) oraz nadzwyczajne (związane z wojną, konfliktem zbrojnym). Ze względu na szeroki zakres tematu w niniejszym artykule rozpoczniemy od zagrożeń cywilnych, a w kolejnej publikacji przejdziemy do zagadnienia możliwego wpływu wojny na zagrożenia związane z elektrowniami atomowymi.

1. Nowoczesne technologie, a bezpieczeństwo

    Obecnie budowane elektrownie jądrowe wykorzystują zaawansowane technologie, które mają na celu minimalizację ryzyka awarii. Do najważniejszych technologii i systemów bezpieczeństwa należą:

    • reaktory generacji III+: Współczesne projekty reaktorów, takie jak EPR (European Pressurized Reactor) czy AP1000, zawierają wiele dodatkowych systemów bezpieczeństwa, które działają nawet w przypadku całkowitej utraty zasilania. Są one zaprojektowane tak, aby wytrzymać nawet najgorsze scenariusze awaryjne, w tym trzęsienia ziemi i powodzie.
    • systemy pasywne: W nowoczesnych reaktorach stosuje się systemy pasywnego chłodzenia, które nie wymagają zewnętrznego źródła zasilania do funkcjonowania. W przypadku awarii, systemy te mogą działać automatycznie przez dłuższy czas, zapewniając chłodzenie reaktora i zapobiegając stopieniu rdzenia.
    • podwójne obudowy bezpieczeństwa: Konstrukcje reaktorów są wyposażone w podwójne obudowy, które mają chronić przed wydostaniem się materiałów radioaktywnych do środowiska w przypadku awarii.

    2. Regulacje oraz standardy bezpieczeństwa

    Międzynarodowe organizacje, takie jak Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA), opracowały ścisłe standardy i wytyczne dotyczące bezpieczeństwa jądrowego. Kraje budujące nowe elektrownie jądrowe muszą przestrzegać tych standardów oraz wdrażać własne, jeszcze bardziej rygorystyczne regulacje. Inspekcje, testy i oceny ryzyka są przeprowadzane regularnie, aby zapewnić zgodność z wymogami bezpieczeństwa.

    3. Bezpieczeństwo elektrowni jądrowych w Polsce

    Polska planuje budowę swoich pierwszych elektrowni jądrowych w ramach programu polskiej energetyki jądrowej. Przy wyborze technologii i partnerów do budowy elektrowni Polska stawia na sprawdzone i bezpieczne rozwiązania. Obecnie rozważane są różne opcje, w tym technologie amerykańskie (Westinghouse AP1000) oraz francuskie (EDF EPR).

    • AP1000: Jest to reaktor ciśnieniowy wodny generacji III+, który wykorzystuje wiele pasywnych systemów bezpieczeństwa, w tym pasywne chłodzenie rdzenia oraz podwójne obudowy bezpieczeństwa. AP1000 jest uznawany za jeden z najbezpieczniejszych reaktorów na świecie.
    • EPR: Ten reaktor również należy do generacji III+ i charakteryzuje się zaawansowanymi systemami bezpieczeństwa, takimi jak cztery redundantne (o więcej niż minimalny wymaganym stopniu bezpieczeństwa) systemy chłodzenia oraz podwójne obudowy bezpieczeństwa.

    4. Ryzyka i wyzwania

    Chociaż nowoczesne technologie i systemy bezpieczeństwa znacząco zmniejszają ryzyko katastrofy jądrowej, nie można go całkowicie wyeliminować. Wyzwania takie jak błędy ludzkie, ataki terrorystyczne czy ekstremalne zjawiska pogodowe mogą wciąż stanowić zagrożenie. Dlatego kluczowe jest ciągłe doskonalenie procedur bezpieczeństwa, regularne szkolenia personelu oraz inwestowanie w badania i rozwój technologii jądrowych. 

    Podsumowanie

    Współczesne elektrownie jądrowe są zaprojektowane z myślą o najwyższych standardach bezpieczeństwa, wykorzystując zaawansowane technologie i systemy, które mają na celu minimalizację ryzyka awarii. Regulacje międzynarodowe oraz krajowe normy bezpieczeństwa zapewniają, że budowane obecnie elektrownie są znacznie bezpieczniejsze niż te z przeszłości. Polska, planując budowę swoich pierwszych elektrowni jądrowych, korzysta z doświadczeń i technologii krajów, które mają długoletnią historię bezpiecznego korzystania z energii jądrowej. Mimo to, ważne jest, aby nieustannie monitorować i udoskonalać systemy bezpieczeństwa, aby zapobiegać ewentualnym zagrożeniom w przyszłości. Pomimo braku zagrożenia tsunami w Polsce (vide Japonia i Fukushima) musimy mieć się więc na baczności.

    mgr Jakub Kołecki / 30.07.2024 r.

    Opublikowano Dodaj komentarz

    Uwaga! Nadchodzi III edycja Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej pt. “Współczesne wyzwania prawa geologicznego i górniczego”

    Szanowni Państwo, 

    kolejny raz mamy zaszczyt zaprosić Państwa do wzięcia udziału w Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej pt. „Współczesne wyzwania prawa geologicznego i górniczego”, organizowanej przez: 

    1. Fundację „Instytut Prawa Geologicznego i Górniczego im. prof. Antoniego Agopszowicza” z siedzibą we Wrocławiu (https://instytutpgg.pl/) oraz
    2. Instytut Nauk Administracyjnych Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego (https://prawo.uni.wroc.pl/taxonomy/term/93). 

    Niniejsza Konferencja naukowa, odbywająca się w tym roku jako III edycja, stanowi kontynuację poprzednich edycji wydarzenia o tej samej nazwie, które odbyły się w 2022 r. oraz w 2023 r. Przedmiotem Konferencji będzie szeroko pojęta tematyka związana z prawem geologicznym i górniczym, jego miejscem w systemie prawa oraz jego stosowaniem w praktyce. Ponadto pragniemy poruszyć wątki związane z ochroną środowiska, transformacją energetyczną oraz innymi, pokrewnymi dziedzinami względem prawa geologicznego i górniczego.

    Konferencja odbędzie się w dniu 29 listopada 2024 r. (piątek) od godziny 9:00 do godziny 15:00, w formie zdalnej. Prelegenci jako uczestnicy czynni korzystać będą z MS Teams, a widzowie jako uczestnicy bierni będą mogli obejrzeć transmisję Konferencji na kanale Youtube.

    Szczegółowe informacje na temat wydarzenia, w tym Regulamin Konferencji znajdziecie Państwo na naszej stronie internetowej pod poniższym linkiem: https://instytutpgg.pl/index.php/iii-edycja-2024-r/

    Będziemy dla Państwa na bieżąco przekazywać najnowsze informacje, jakie pojawią się w związku z planowaną Konferencją. 

    Zapraszamy do zaobserwowania naszych pozostałych mediów społecznościowych: 

    Strona internetowa: https://instytutpgg.pl/  

    X (dawniej Twitter): https://twitter.com/instytutpgig/likes     

    LinkedIn: https://www.linkedin.com/groups/9307075/   

    Instagram: https://www.instagram.com/prawnik_na_szychcie/   

    Facebook: https://www.facebook.com/profile.php?id=100093799470654 

    #instytutpgg #fundacja #prawogeologiczneigórnicze #mininglaw #UniwersytetWrocławski  #konferencjanaukowa #IIIedycja #współczesnewyzwaniaprawageologicznegoigórniczego

    Opublikowano Dodaj komentarz

    Uran jako paliwo dla elektrowni jądrowej – wydobycie, wzbogacanie, zasoby i produkcja w Polsce i na świecie

    We wcześniejszych artykułach publikowanych w ramach naszej Kampanii #PostępAtomowy przybliżyliśmy mankamenty prawne procesu inwestycyjnego oraz koszty budowy i eksploatacji elektrowni atomowej. Załóżmy, że nasza elektrownia jest już gotowa do uruchomienia. Jednak by to nastąpiło, potrzebujemy odpowiedniego paliwa. Takowym jest uran – a konkretnie wzbogacony uran. Wyróżnia się kilka metod wzbogacania uranu. Te z kolei zależą od rodzaju reaktora atomowego zastosowanego w elektrowni jądrowej. Wskazuje się, że najważniejsze znaczenie dla gospodarki mają reaktory lekkowodne. Rozważania na ten temat wykraczają jednak poza granice niniejszego opracowania i naszych zainteresowań badawczych, wobec czego zachęcamy do zapoznania się ze literaturą specjalistyczną. W dużym skrócie, wzbogacanie uranu polega na jego przemianie – wykorzystując różnicę w ciężarze izotopów: rozszczepialnego 235U i nierozszczepialnego 238U – które prowadzi do otrzymania wzbogaconego tlenku uranu, który zostaje następnie sproszkowany i sprasowany do postaci pastylek[1]. Taki uran może już służyć za paliwo dla naszej elektrowni jądrowej. 

    Czym jednak jest sam uran? Jest to oczywiście pierwiastek chemiczny, który wśród pierwiastków występujących naturalnie na Ziemi ma największą liczbę atomową[2]. Pozyskujemy go z rud uranowych, z których najbardziej znaną jest smółka uranowa, składająca się w 95% z tlenku uranu i występująca nieraz w postaci wielotonowych bloków. Większość pozostałych rud zawiera niestety znacznie mniej uranu. Wydobycie staje się opłacalne, gdy tona rudy zawiera co najmniej kilka kg uranu. Wydobycie rudy uranowej prowadzone jest tradycyjnymi metodami odkrywkowymi i podziemnymi, w zależności od głębokości zalegania i rodzaju złoża. Ruda wydobyta w kopalniach lub odkrywkach zostaje najpierw poddana dalszej obróbce[3]. 

    Największe zasoby tego surowca znajdują się na terenie Australii, Kazachstanu, Kanady, Rosji i Namibii. Z kolei największym producentem (wydobywcą) uranu na świecie jest Kazachstan i spółka Kazatomprom[2]. Obecnie rozpoznane zasoby paliw jądrowych przy umiarkowanym wzroście popytu wystarczą na około 100 lat[4]. Również w Polsce występują złoża uranu – głównie na Dolnym i Górnym Śląsku, w Górach Świętokrzyskich oraz w Górach Izerskich, zostały one jednak w znacznym stopniu wyeksploatowane na potrzeby ZSRR do lat 50. XX wieku[2], [5], [6]. 

    Jak wskazano w serwisie gov.pl, aktualnie zidentyfikowane zasoby uranu w Polsce szacuje się na około 7 tys. ton. Planowana w Polsce elektrownia atomowa ma mieć dwa lub trzy reaktory o łącznej mocy co najmniej 3000 MW. Wykorzystanie w niej zidentyfikowanych krajowych zasobów uranu pozwoliłoby na produkcję energii przez ok. 56 lat[7]. Wskazuje się również na możliwość alternatywnego pozyskiwania uranu, np. z miedzi lub hałd pogórniczych. Jednakże kwestia tego skąd Polska rzeczywiście będzie pozyskiwała paliwo do budowanej elektrowni atomowej pozostaje – jak się wydaje – w warstwie planowania. Na liście potencjalnych dostawców są Szwecja, USA i Kanada. Jednakże konkretów w tym zakresie brak.

    Podsumowując. Budowa elektrowni atomowej to jedno, a jej rzeczywiste działanie to drugie; aby to umożliwić potrzebne jest odpowiednie paliwo w postaci wzbogaconego uranu. W przypadku polskiej elektrowni atomowej, wydawałoby się, że ustalenie sieci dostawców tego surowca jest sprawą priorytetową – niezależne od tego, że aktualnie jesteśmy na początkowym etapie inwestycji – kwestia ta jednak jest na tyle rozmyta, że pozostaje mieć nadzieję na jej rozstrzygnięcie jeszcze przed wybudowaniem samej elektrowni.

    Mgr Dominik Kowal / 28.05.2024 r.

    [1] https://nuclear.pl/podstawy,cykl2,wzbogacanie-i-obrobka-uranu,0,0.html;

    [2] https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Uran_(pierwiastek);

    [3] https://nuclear.pl/podstawy,cykl1,wydobywanie-i-przerob-rudy-uranu,0,0.html;

    [4] https://www.cire.pl/strony/paliwo-do-elektrowni-jadrowych

    [5] https://www.kopalniapodgorze.pl/;

    [6] F. Springer, Miedzianka. Historia znikania, wyd. Karakter, 2022;[7] https://www.gov.pl/web/polski-atom/na-ile-lat-wystarczy-polskiego-uranu.

    Opublikowano Dodaj komentarz

    Ekonomiczny aspekt realizacji i eksploatacji elektrowni jądrowej

    Poruszając się wokół tematyki energetyki jądrowej nie sposób przejść obojętnie wobec kluczowych kwestii dotyczących każdego ze źródeł energii elektrycznej, mianowicie czynników składających się na całokształt finalnego kosztu wyprodukowania takiej energii z danego źródła. Mając na uwadze, iż względy ekonomiczne stanowią jeden z najważniejszych elementów podjęcia się jakiekolwiek inwestycji, w dzisiejszym artykule nakreślone zostaną koszty, jakie składają się na cenę energii elektrycznej powstającej w elektrowniach jądrowych, jak również same koszty realizacji potencjalnej inwestycji w postaci budowy elektrowni jądrowej.

    W dużym uproszczeniu można dokonać dychotomicznego podziału kosztów związanych z energią jądrową. Podział ten wygląda następująco:

    1. koszty budowy elektrowni jądrowej, takie jak materiały, technologie, itp.;
    2. koszty eksploatacji elektrowni po jej uruchomieniu, takie jak koszty utrzymania obiektu, utylizacji odpadów, wynagrodzenia pracowników, itp.

    Wewnątrz tych grup można dokonywać kolejnych podziałów, bądź dokonywać go w innych sposób[1]. Jednak bez względu na podział wskazać należy, że każdy z rodzajów kosztów zaważy na opłacalności budowy takiej elektorowi oraz finalnej cenie prądu elektrycznego, za którą zapłaci konsument.

     Na wstępie wskazać należy, że koszt budowy elektrowni jądrowej w dużej mierze zależy od jej specyfikacji, przy czym jedną z najważniejszych cech warunkujących finalną wartość projektu jest czas jej budowy. Bez wątpienia budowa tego typu obiektu należy do inwestycji długofalowych. Aktualnie średni czas wybudowania elektrowni jądrowej oscyluje w granicach 88 miesięcy (tj. ponad 7 lat). Przy czym trzeba pamiętać, iż czas ten zależny będzie od wielkości elektrowni oraz rodzaju technologii zastosowanej przy jej budowie. Wskazać przy tym należy, że jest to czas liczony od przysłowiowego wbicia łopaty w ziemię, stąd na uboczu pozostaje kwestia ogólnoadministracyjna dotycząca takiej inwestycji. Tak długi czas inwestycji nie wpływ pozytywnie na koszty tej inwestycji, które i tak nie należą do najniższych przez takie czynniki jak choćby koszty technologii. Zasadne jest stwierdzenie, że to właśnie czasochłonność inwestycji wpływa najbardziej negatywnie i niepewnie na budowę takiej elektrowni. Przyjmując bowiem, że średni czas budowy takiego obiektu wynosi 7 lat, to jest ona obciążona w tym czasie wieloma czynnikami mogącymi mieć wpływ na finalny koszt inwestycji. 

    Do takich kosztów, których nie da się uwzględnić w planie inwestycyjnym należą:

    • wzrost kosztów materiałów budowlanych, 
    • zmiana kosztów uranu, będącego głównym paliwem jądrowym,
    • czynniki geopolityczne – zwłaszcza związane z krajami eksportującymi rudę uranową,
    • czynniki inflacyjne, 
    • wzrost wynagrodzeń,
    • recesja gospodarcza,
    • załamanie się finansów państwa,
    • zmiana kosztów technologii.

    Ponadto możliwe jest wystąpienie innych czynników nieprzewidzianych w momencie rozpoczynania inwestycji, które mogą powodować, że zakładany budżet zostanie przekroczony wielokrotnie. Tak na przykład rozbudowa elektrowni Flamanville we Francji miała wynieść 4 mld euro, podczas gdy w 2019 roku koszt ten szacowany był już na 12 mld euro. 

    Poza przywołanymi wyżej czynniki należy mieć na względzie, że budowa elektrowni jest formą inwestycji, która to inwestycja ma jednak bardzo odległą stopę zwrotu, co ma duże znaczenie w sytuacji, gdy inwestycję finansuje sektor prywatny. Budowa elektrowni jądrowej w całości z budżetu państwa stanowi dlań duże obciążenie, z którym w sytuacji kryzysu finansów publicznych może ono sobie nie poradzić, jak np. miało to miejsce w przypadku elektrowni w Żarnowcu. Wedle Jana Chadama ze spółki Polskie Elektrownie Jądrowe, budowa elektrowni jądrowej w Polsce (jednej) wyniesie około 150 mld złotych[2]. Z tego powodu częstokroć potrzebny jest również udział czynnika prywatnego, który jednak ponosi znaczne ryzyko takiej inwestycji.  

     Skąd wynika długi czas budowy elektrowni jądrowej, a wraz z nią jej potencjalnie wysoki koszt? Po pierwsze, skala inwestycji oraz technologia, z czym wiążą się większe koszty budowy niż przy klasycznej elektrowni węglowej. Budowa elektrowni jądrowej wymaga nowoczesnych technologii – tutaj należy wskazać, że w grę wchodzić może zakup licencji technologicznej na budowę danego typu reaktora. Ponadto elektrownia jądrowa posiada dużo większy stopień zabezpieczeń. Reaktory wymagają specjalnej konstrukcji, bloki energetyczne projektowane są tak, aby wytrzymać potencjalne katastrofy naturalne, w tym trzęsienia ziemi oraz ataki terrorystyczne. Dodatkowo należy wskazać, iż nie każdy kraj posiada rodzime przedsiębiorstwa lub instytucje dysponujące odpowiednią technologią oraz zapleczem naukowo-technicznym. Korzystanie natomiast z usług zagranicznych staje się z reguły sprawą polityczną, ze względu na bezpieczeństwo energetyczne kraju oraz potencjalnie wysokie zyski, jakie kontrakt na budowę tego typu obiektu może przynieść wykonawcy.

     Wszystkie te złożoności procesu wpływają na długość trwania inwestycji, choć wskazać należy, że długość takiej budowy uzależniona jest również od tego jak władze danego kraj podchodzą do budowy bloków energetycznych. Dla przykładu, średni czas budowy reaktorów jądrowych przed rokiem 2011 w Japonii wynosił 6 lat, podczas gdy budowa nowego reaktora w elektrowni Flamanville zajmuje już 16 lat.

    Gdy już szczęśliwie uda się zakończyć inwestycję, nie przestaje ona generować kosztów. Do wydatków po-inwestycyjnych należy zaliczyć koszty utrzymania infrastruktury, w tym remonty. Koszty wynagrodzenia personelu obsługującego elektrownie, koszty nowego paliwa jądrowego w miejsce zużytego oraz koszty utylizacji odpadów radioaktywnych. Wydatki te stanowią znaczną część finalnej ceny energii elektrycznej i wydaje się, że obecnie trudno jest przesądzać, jak kwoty te będą kształtować się w polskich warunkach. Aby jednak zobrazować o jakich sumach mowa można posłużyć się przykładem z innych krajów np. USA. I tak operatorzy reaktorów jądrowych w amerykańskich elektrowniach mogą liczyć średnio na wynagrodzenie w wysokości 58.29 $ na godzinę, gdzie średnia pensja w USA wynosi 28.34 $ [3]. Koszty zakupu paliwa jądrowego wynoszą $33.91 za funt[4] U3O8, a koszty składowania odpadów radioaktywnych oscylują w granicach około 6 miliardów dolarów rocznie[5]. Trzeba mieć jednak na uwadze to, że w USA istnieje 28 komercyjnych elektrowni atomowych. Mimo tych wszystkich składowych cena produkcji 1kw/h z atomu = 0,61$, w porównaniu do 2,46$ uzyskiwanych z paliw kopalnych[6]. Polskie opracowania zakładają natomiast cenę ,,W zależności od wybranej w Polsce technologii i wariantu budowy, koszt za 1 kWh wahałby się od 12 gr do 17,5 gr. Dla porównania, obecny koszt wyprodukowania 1 kWh z nowej elektrowni węglowej wyniósłby blisko 50 gr’[7]. 

    Kolejnym ważnym wyznacznikiem opłacalności produkcji energii elektrycznej jest LCOE[8]. Ten z kolei dla energii atomowej w USA wynosi 33.25 oraz 30.65 we Francji przy założeniu okresu wynoszącego 20 lat i mocy 1000 MW, podczas gdy wskaźnik ten dla energii z węgla wynosi 117.27 w USA. Oczywiście należy wskazać, że cena produkcji prądu elektrycznego ze źródeł odnawialnych w ciągu ostatnich lat spadła, obecnie w USA LCOE dla elektrowni wiatrowej wynosić 59.37. Nie mniej należy pamiętać, iż przy obecnym rosnącym zużyciu energii elektrycznej oraz ograniczonej przestrzeni budowa elektrowni jądrowej wydaje się niezbędnym uzupełniłem miksu energetycznego.

    Konkludując, budowa elektrowni jądrowej obarczona jest dużymi kosztami, które stanowią niebagatelny wydatek dla kraju średniej wielkości. Niemniej należy wskazać, że koszty te zależne są od wielu czynników oraz specyfikacji miksu energetycznego każdego kraju. Należy również pamiętać, iż cena pozyskania energii elektrycznej z paliw kopalnych w ciągu ostatnich lat znacząco wzrosła oraz nie wydaje się, aby najbliższe lata miały przynieść odwrócenie tego trendu.

    Mgr Michał Kowalski / 21.05.2024 r.

    [1] Np. jako koszty kapitałowe, koszty zmienne oraz koszty stałe – tak np.: Energetyka jądrowa – szanse i wyzwania, Mateusz Tyczyński EY Polska, Business Consulting, Business Transformation, Manager;

    [2] Budżet Polski na rok 2024 przewiduje dochody w wysokości 682 mld złotych;

    [3] https://www.bls.gov/oes/current/oes518011.html

    [4] Funt równy jest 0,45359237 kg;

    [5] https://sustainability.stanford.edu/news/steep-costs-nuclear-waste-us;

    [6] https://www.eia.gov/energyexplained/nuclear/data-and-statistics.php;

    [7]  Tygodnik gospodarczy, PIE 31/2022, str. 2;

    [8]  Definiuje się go jako rzeczywisty koszt wytworzenia kWh w całym okresie życia projektu, przy uwzględnieniu wartości bieżącej wszystkich elementów kosztowych.

    Opublikowano Dodaj komentarz

    Atom, a zagadnienia prawne. Proces budowy elektrowni atomowej – uzyskanie pozwolenia na budowę 

    W poprzednich tygodniach w ramach naszej Kampanii #PostępAtomowy przedstawiliśmy Państwu dwa kluczowe etapy wymagane dla rozpoczęcia prac związanych z budową elektrowni atomowej. Było to oczywiście uzyskanie (w pierwszym etapie) decyzji zasadniczej, oraz uzyskanie (w kolejnym etapie) decyzji lokalizacyjnej. Dziś natomiast do wyjaśnienia pozostał nam już ostatni etap, jakim jest uzyskanie samego pozwolenia na budowę elektrowni atomowej.

    W przypadku uzyskania pozwolenia na budowę elektrowni atomowej, proces jego uzyskania również – jak dwóch poprzednio omawianych aktów – został umieszczony w ustawie z dnia 29 czerwca 2011 r. o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących[1]. Przy czym należy w tym miejscu jasno wskazać, iż ustawodawca zamieścił w owych przepisach szereg odwołań do innych ustaw, które także kształtują proces uzyskania tego konkretnego pozwolenia na budowę. Pierwszym, a zarazem najważniejszym przepisem regulującym proces uzyskania wspomnianego pozwolenia jest art. 15 ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących. Z racji, iż jest to dość obszerny przepis będziemy go omawiać częściami związanymi wprost z uzyskaniem samego pozwolenia, zaczynając od ustępu pierwszego. Oto on:

     „Pozwolenie na budowę obiektu energetyki jądrowej wydaje wojewoda na zasadach i w trybie ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (Dz. U. z 2023 r. poz. 682, z późn. zm.5)), zwanej dalej „Prawem budowlanym”, z zastrzeżeniem przepisów niniejszej ustawy”.

    Jak widać, artykuł ten już na wstępie wprost wskazuje na organ, który jest właściwy do wydania omawianego pozwolenia. Tym organem co ciekawe jest wojewoda. Tym samym, jest to pierwsze odstępstwo od zwykłego trybu uzyskania pozwolenia na budowę uregulowanego w ustawie z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane[2], w którym to organem właściwym do wydania pozwolenia jest starosta. Dodatkowo ustęp ten wprost zawiera odwołanie do wspomnianej ustawy Prawo budowlane, za pomocą którego przekazuje wojewodzie kompetencje, jakie posiada w tej materii starosta.

    Kolejnymi ważnymi przepisami omawianego artykułu są ustępy od 4 do 6, które pośrednio wskazują na to, co musi zawierać wniosek o wydanie naszego pozwolenia.

    Po pierwsze, ustęp 4 wskazuje, iż do wniosku należy dołączyć przede wszystkim decyzję zasadniczą. Z kolei ustęp 4a nakazuje dołączenie do wniosku dokumentu zezwolenia na budowę obiektu jądrowego uzyskanego na podstawie procesu uregulowanego w ustawie z dnia 29 listopada 2000 r. – Prawo atomowe[3]. Następnie w ustępach od 4b do 6 art. 15 ustawy z dnia 29 czerwca 2011 r. o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących wskazuje się, iż kolejnym niezbędnym  dokumentem załączanym do wniosku jest decyzja lokalizacyjna. Co ciekawe, ustęp 6 („Ilekroć w przepisach Prawa budowlanego mowa jest o decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, rozumie się przez to także decyzję o ustaleniu lokalizacji inwestycji w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej”) wprost wskazuje, iż decyzja lokalizacyjna zastępuje tzw. decyzję o warunkach zabudowy.

    Dodatkowo z racji zastosowanego w ustępie pierwszym odwołania do ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane, wniosek o wydanie pozwolenia na budowę elektrowni atomowej musi także zawierać:

    • 3 egzemplarze projektu architektoniczno-budowlanego,
    • oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane,
    • 3 egzemplarze projektu zagospodarowania działki lub terenu,
    • inne wymagane dokumenty, uzgodnienia i opinie wyrażone w punktach od 3a do 12 w ust. 2 art. 33 ustawy dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane.

    Przy czym należy wskazać, iż w zależności od lokalizacji omawianej inwestycji część dokumentów, uzgodnień i opinii zostaje zastąpiona przez decyzję lokalizacyjną. Wynika to z faktu, iż były one ustalane już na etapie uzyskania tejże decyzji. Dlatego można zbiorczo podsumować, iż wniosek o wydanie pozwolenia na budowę elektrowni atomowej skierowany do wojewody (a nie starosty) musi zawierać:

    1. W ramach ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących:
    • decyzję zasadniczą,
    • decyzję lokalizacyjną.
    1. W ramach ustawy Prawo Atomowe:
    • zezwolenie na budowę obiektu jądrowego.
    1. W ramach ustawy Prawo budowlane:
    • 3 egzemplarze projektu architektoniczno-budowlanego,
    • oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane,
    • 3 egzemplarze projektu zagospodarowania działki lub terenu,
    • inne wymagane dokumenty, uzgodnienia i opinie wyrażone w punktach od 3a do 12 w ust. 2 art. 33 ustawy dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane. 

    Dodatkowo trzeba także uiścić wymagane prawem opłaty skarbowe związane z wniesieniem wniosku (wyliczane od metrażu budynku). W naszym przypadku będzie to opłata maksymalna, czyli 539 zł + opłaty dodatkowe (od pozostałych elementów).

    Jak ma się do tego natomiast kwestia terminów? Jeżeli chodzi o czas na złożenie wniosku, to nie jest on nigdzie określony. Dlatego właściwym będzie wskazanie, iż należy to zrobić w okresie ważności wspomnianych decyzji, tj. zasadniczej oraz lokalizacyjnej (5 lat)

    Natomiast w przypadku czasu, w jakim wojewoda ma obowiązek wydać pozwolenie na budowę, odpowiedź nie jest jednoznaczna, gdyż jest to kwestia sporna. Wynika to z tego iż z racji, że pozwolenie na budowę jest decyzją administracyjną, wydawaną także na podstawie art. 35 § 3 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego[4], który stanowi: „Załatwienie sprawy wymagającej postępowania wyjaśniającego powinno nastąpić nie później niż w ciągu miesiąca, a sprawy szczególnie skomplikowanej? nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia wszczęcia postępowania”. Jak więc można zauważyć przepis wprost mówi nam, iż pozwolenie powinno zostać wydane w ciągu 30 dni lub w razie zaistnienia szczególnych komplikacji w ciągu 60 dni

    Jednak w obrocie prawnym funkcjonuje pogląd, iż na podstawie art. 35 ust. 6. ustawy Prawo budowlane, który stanowi: „W przypadku gdy organ administracji architektoniczno-budowlanej nie wyda decyzji w sprawie pozwolenia na budowę: 

    1) w terminie 65 od dnia złożenia wniosku o wydanie takiej decyzji albo 

    2) [nie dotyczy naszej sytuacji] 

    – organ wyższego stopnia wymierza temu organowi, w drodze postanowienia, na które przysługuje zażalenie, karę w wysokości 500zł za każdy dzień zwłoki. Wpływy z kar stanowią dochód budżetu państwa”. Termin na wydanie pozwolenia na budowę wynosi 65 dni. Oczywiście takie założenie jest błędne. Wynika to przede wszystkim wprost z brzmienia przytoczonego przepisu, który określa jedynie termin nałożenia sankcji (w postaci grzywny) przez organ nadrzędny nad organem wydającym pozwolenie. Grzywna nakładana jest z racji niewydania przez ten organ rzeczonego pozwolenia w terminie. Jednocześnie nie ma tam mowy o samym terminie wydania pozwolenia na budowę. 

    Dlatego należy jeszcze raz jednoznacznie wskazać, iż właściwym terminem na wydanie przez wojewodę pozwolenia na budowę jest termin 30 dni, bądź 60 dni w razie zaistnienia szczególnych komplikacji przy rozpatrzeniu wniosku.

    Jak widać, proces uzyskania pozwolenia na  budowę elektrowni atomowej nie jest aż tak skomplikowany, jak chociażby dwa poprzednie etapy związane z uzyskaniem decyzji zasadniczej oraz decyzji lokalizacyjnej. Jednocześnie jest to ostatni etap poprzedzający rzeczywiste wszczęcie prac budowlanych. Tym samym dobrnęliśmy do końca naszego formalnego procesu budowy elektrowni atomowej. Niemniej to oczywiście nie koniec naszego cyklu związanego z omawianą przez nas tematyką, gdyż już za tydzień poruszymy zagadnienia związane z eksploatacją nowowybudowanej elektrowni atomowej. 

    Mgr Michał Krawczyk / 14.05.2024 r.

    [1] Dz. U. z 2024 r. poz. 555;

    [2] Dz. U. z 2023 r. poz. 682;

    [3] Dz. U. z 2023 r. poz. 1173;

    [4] Dz. U. z 2024 r. poz. 572.

    Opublikowano Dodaj komentarz

    Atom, a zagadnienia prawne – proces uzyskania tzw. “Decyzji Lokalizacyjnej” w ramach budowy elektrowni atomowej

    W ostatnim artykule w ramach naszej kampanii #PostępAtomowy przedstawiliśmy pierwszy etap związany z realizacją procesu inwestycyjnego w zakresie budowy energetyki atomowej w postaci uzyskania decyzji zasadniczej. Dzisiaj natomiast postaramy się rozszerzyć tę wiedzę o przedstawienie drugiego etapu ww. procesu, jakim jest uzyskanie Decyzji Lokalizacyjnej (zwanej dalej: Decyzją).

    Tak jak poprzednim razem, regulacja związana z procedurą wydania wspomnianej Decyzji zawarta jest w ustawie z dnia 29 czerwca 2011 r. o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących[1]. Dokładnie znajduje się on w Rozdziale 2 wspomnianej ustawy. Jednak zanim przejdziemy do interpretacji owych regulacji, najpierw należy wyjaśnić, czym jest ów Decyzja.

    Jak sama nazwa wskazuje, decyzja lokalizacyjna jest rodzajem decyzji administracyjnej, w ramach której ustala się położenie lokalizacji realizowanej inwestycji celu publicznego. Co ważne, jest ona wymagana wtedy, gdy dla danego terenu/lokalizacji, w którego obrębie ma znajdować się wspomniana inwestycja, nie został uchwalony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Zawiera ona „podstawowe parametry dotyczące zmiany zagospodarowania terenu – rodzaj inwestycji, warunki i szczegółowe zasady zagospodarowania terenu oraz jego zabudowy, wynikające z przepisów odrębnych a także, linie rozgraniczające teren inwestycji, wyznaczone na mapie w odpowiedniej skali”[2]. Pełen katalog elementów zawartych w rzeczonej Decyzji zawiera się w art. 7 omawianej ustawy. Podsumowując, Decyzja stanowi kluczowy krok (w naszym przypadku drugi) w procesie realizacji inwestycji dla celów publicznych, jakim jest chociażby opisywana budowa elektrowni atomowej.

    Tym samym wracając do interpretacji procedury wydania Decyzji Lokalizacyjnej należy zacząć od lektury art. 4 ust. 1-2 oraz ust. 4 przytoczonej we wstępie ustawy. Ustęp 1 owego artykułu określa przede wszystkim podmiot posiadający legitymację do złożenia wniosku o wydanie Decyzji, którym jest Inwestor. Wskazuje też na maksymalny termin, w jakim musi zostać złożony wniosek (10 lat) oraz określa skutki jakie wiążą się z jego niedotrzymaniem (wygaśnięcie opisywanej przez nas ostatnio decyzji zasadniczej). Z kolei ustęp 2 tego artykułu określa organ, do którego kierujemy wniosek oraz który jest właściwy do wydania omawianej decyzji – jest to właściwy miejscowo wojewoda. Natomiast ustęp 4 tego artykułu wskazuje i określa organ odwoławczy w postaci ministra właściwego do spraw budownictwa, planowania i zagospodarowania przestrzennego oraz mieszkalnictwa.

    Kolejny zaś przepis w postaci art. 5 ustawy reguluje kwestie elementów składających się na wniosek, czyli co ów wniosek powinien zawierać. Tym samym, zgodnie z ww. przepisem wniosek o wydanie Decyzji Lokalizacyjnej musi zawierać:

    • ogólną charakterystykę planowanej inwestycji obejmującą głównie:
      • określenie zapotrzebowania energetycznego, 
      • zapotrzebowania w wodę,
      • kwestie związane z uzbrojeniem terenu oraz zagospodarowania odpadów,
    • określenie planowanego sposobu zagospodarowania terenu przedstawione w formie opisowej i graficznej;
    • określenie charakterystycznych parametrów technicznych inwestycji oraz danych charakteryzujących jej wpływ na środowisko;
    • określenie granic terenu objętego wnioskiem, przedstawionych na kopii mapy zasadniczej, a w przypadku jej braku – na kopii mapy ewidencyjnej, w skali 1:1000, 1:2000 lub 1:5000, udostępnionych z państwowego zasobu geodezyjnego i kartograficznego, oraz określenie obszaru, na który inwestycja w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej będzie oddziaływać;
    • (w przypadku realizacji inwestycji w terenie nadmorskim) określenie lokalizacji sztucznych wysp, konstrukcji i urządzeń w polskich obszarach morskich oraz podmorskich kabli i rurociągów za pomocą współrzędnych geocentrycznych geodezyjnych naniesionych na mapę morską oraz ich charakterystycznych parametrów technicznych;
    • wskazanie okresu, na jaki ma być wydana Decyzja;
    • potwierdzenie uiszczenia opłaty związanej z wniesieniem wniosku która wynosi 100.000 zł i jest wpłacana na rachunek gminy, na terenie której ma być realizowana inwestycja;
    • potwierdzenie otrzymania Decyzji Zasadniczej;
    • wykaz nieruchomości lub ich części, zgodnie z ewidencją gruntów i budynków, na których planuje się zlokalizowanie inwestycji, ze wskazaniem nieruchomości, w stosunku do których inwestor nie posiada tytułu prawnego do nieruchomości (ważne dla procesu wywłaszczeniowego związanego z realizacją inwestycji);
    • opinie: 
      • ministra zdrowia (jeżeli inwestycja ma być realizowana na obszarach uzdrowiskowych);
      • ministrów właściwych do spraw aktywów państwowych, energii, geologii, gospodarki, klimatu, kultury i ochrony dziedzictwa narodowego, rybołówstwa, środowiska, a także ministra właściwego do spraw wewnętrznych oraz ministra obrony narodowej  (w przypadku gdy inwestycja ma być realizowana w pobliżu obszaru morskiego; dodatkowo w tym przypadku także wymaga się opinii dyrektora właściwego urzędu morskiego – w odniesieniu do obszarów pasa technicznego, pasa ochronnego, morskich portów i przystani);
      • Ministra Obrony Narodowej (w odniesieniu do inwestycji mogących oddziaływać na tereny zamknięte niezbędne dla obronności państwa);
      • właściwego organu administracji geologicznej (w odniesieniu do terenów zagrożonych ruchami masowymi ziemi oraz występowania udokumentowanych złóż kopalin oraz przestrzeni objętych wyznaczonymi terenami górniczymi dla kopalin stanowiących przedmiot działalności wydobywczej);
      • organów właściwych w sprawach ochrony gruntów rolnych i leśnych oraz dyrektora właściwej regionalnej dyrekcji lasów państwowych, na terenie których ma być zrealizowana inwestycja;
      • właściwego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej;
      • właściwego dyrektora regionalnego zarządu gospodarki wodnej Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie (w odniesieniu do inwestycji obejmującej wykonanie urządzeń wodnych);
      • Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska (w odniesieniu do innych, niż określone w lit. n, form ochrony przyrody);
      • właściwego wojewódzkiego konserwatora zabytków (w odniesieniu do zabytków znajdujących się w pobliżu inwestycji);
      • oraz szeregu innych podmiotów odpowiadających za inne obiekty oraz obszary w pobliżu których ma znaleźć się owa inwestycja (np. zarządcy drogi, dyrektorzy parków narodowych czy chociażby Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego w zakresie ruchu lotniczego na przylegających do inwestycji lotniskach).

    Jak widać, katalog elementów jakie musi zawierać wniosek o wydanie Decyzji Lokalizacyjnej jest dość obszerny i na pierwszy rzut oka wskazuje na duże zbiurokratyzowanie procesu. Jednak jest to uzasadnione powagą i skalą projektu, przy czym wydaje się, iż dałoby się cały proces nieco uprościć, przyśpieszyć. W tym miejscu należy również wskazać kilka ciekawostek związanych z ww. katalogiem, a mianowicie:

    • wśród opinii odpowiednich organów nie ma już opinii służb związanych z bezpieczeństwem wewnętrznym, gdyż jest ona wydawana na etapie uzyskania Decyzji Zasadniczej,
    • organy przewidziane do wydania określonych opinii (wymienione powyżej) zobowiązane są je wydać w terminie 14 dni od momentu zgłoszenia się do nich inwestora,
    • opinie te zastępują wymagane innymi przepisami prawa uzgodnienia, pozwolenia, opinie, zgody bądź stanowiska wymienionych organów,
    • w przypadku opłaty 100.000 zł za złożenie wniosku jeżeli inwestycja leży na terenie kilku gmin to opłatę należy wnieść w tej wysokości na konto każdej z nich,
    • co interesujące, wśród wymienionych w katalogu opinii określonych organów w zakresie inwestycji nie ma opinii Prezesa Agencji w zakresie bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej, gdyż jest ona wymagana innym odrębnym przepisem rzeczonej ustawy (dokładnie jest to art. 5c ustawy).

    W tym miejscu należy także podkreślić, iż po spełnieniu wyżej opisanych wymogów związanych z wniesieniem wniosku o wydanie Decyzji Lokalizacyjnej wojewoda ma obowiązek zawiadomienia wszystkich zainteresowanych stron o rozpoczęciu procesu jej wydania. Zawiadomienia dokonuje w drodze obwieszczenia. Ten sam mechanizm jest stosowany w momencie wydania Decyzji i również polega na  zamieszczeniu stosownego obwieszczenia na stronach internetowych urzędu wojewódzkiego i urzędów gmin właściwych ze względu na lokalizację inwestycji w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej.  

    Z innych ważnych zagadnień jakie pozostały nam do omówienia w kontekście procesu otrzymania Decyzji Lokalizacyjnej są terminy związane z jej wydaniem oraz zasady wniesienia odwołania w przypadku jej negatywnego rozpatrzenia. W tym miejscu należy podkreślić, iż przepisy określające termin wydania tej Decyzji nie zostały wskazane w ustawie o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących. Dlatego właściwe w tym przypadku są przepisy ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym[3] dotyczące lokalizacji inwestycji celu publicznego, jak również Kodeksu postępowania administracyjnego[4], [5].

    Wskazują one następujące terminy: 

    • wojewoda ma na rozpatrzenie decyzji 65 dni (art. 51 ust. 2 upizp),
    • w przypadku wydania decyzji negatywnej inwestor ma 14 dni na odwołanie, które wnosi się za pośrednictwem wojewody, który ma 7 dni na przekazanie odwołania do rozpatrzenia właściwemu organowi nadrzędnemu (art. 129 kpa i art. 133 kpa w zw. z art. 127 kpa). Odwołanie takie spełniać powinno – poza wymogami ogólnymi z art. 63 kpa – szczególne wymagania opisane w art. 53 ust. 6 upizp).

    Niestety wśród tych rozwiązań dostrzegalne są dwa poważne błędy:

    • nie określono terminu, w jakim organ odwoławczy ma rozpatrzyć wniesione odwołanie, dlatego przyjmuje się termin z art. 35 § 3 Kodeksu postępowania administracyjnego stanowiący, że termin ten wynosi (co do zasady) jeden miesiąc od dnia wpłynięcia wniosku,
    • do terminu 65 dni związanego z wydaniem decyzji nie wlicza się terminów związanych z dokonaniem przez inne organy innych wymaganych dodatkowych czynności.

    Wszystko to sprawia, że wspomniane postępowania wydłuża się w znaczny sposób, a taki stan rzeczy nie jest zbyt korzystny, jeżeli chodzi o realizację takiego przedsięwzięcia, jakim jest budowa elektrowni atomowej.

    Podsumowując, jak zostało to opisane powyżej, proces uzyskania Decyzji Lokalizacyjnej dla budowy elektrowni atomowej jest o wiele bardziej skomplikowany i zbiurokratyzowany niż etap wcześniejszy w którym uzyskaliśmy Decyzję Zasadniczą.  Oczywiście proces ten nie jest pozbawiony wad, jak chociażby dość chaotyczne uregulowanie terminów związanych z procesem wydania takiej Decyzji. Jednak całościowo należy stwierdzić, iż jest on dość dobrze skonstruowany wobec skali i powagi przedsięwzięcia jakie ma za zadanie uregulować. Tym samym dobrnęliśmy do końca kroku drugiego związanego z budową elektrowni atomowej. W tym miejscu mamy nadzieję, że udało nam się choć trochę rozjaśnić proces uzyskania dwóch kluczowych decyzji. Natomiast już za tydzień zajmiemy się analizą przepisów związanych z etapem budowy samej elektrowni atomowej.

    Mgr Michał Krawczyk / 07.05.2024 r.

    [1] Dz. U. z 2024 r. poz. 412;

    [2] M. Moraczewski „Wydanie decyzji lokalizacyjnej” https://sip.lex.pl/procedury/wydanie-decyzji-lokalizacyjnej-1610617165

    [3] Dz. U. z 2023 r. poz. 977;

    [4] Dz. U. z 2024 r. poz. 572;

    [5] https://sip.lex.pl/procedury/postepowanie-odwolawcze-od-decyzji-o-ustaleniu-lokalizacji-inwestycji-celu-publicznego-1610617013.

    Opublikowano Dodaj komentarz

    Atom, a zagadnienia prawne – ustawa o przygotowaniu i realizacji energetyki jądrowej oraz tzw. “Decyzja Zasadnicza”.

    W poprzednim tygodniu w ramach naszej kampanii pt. #PostępAtomowy przedstawiliśmy Państwu zarys regulacji krajowych dotyczących energetyki jądrowej. Dzisiaj natomiast postaramy się rozszerzyć tę wiedzę o kolejną kluczową ustawę dla polskiego prawa atomowego oraz omówić pokrótce „pierwszy krok” związany z budową elektrowni atomowej. 

    Mowa tu o ustawie z dnia 29 czerwca 2011 r. o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących[1]. Zgodnie z art. 1 tej ustawy, określa ona:

    1. zasady i warunki przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie budowy obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących; 
    2. organy właściwe w sprawach, o których mowa w pkt 1; 
    3. podział korzyści pomiędzy gminami z tytułu realizacji inwestycji w zakresie budowy elektrowni jądrowych. 

    Przepisów ustawy nie stosuje się w zakresie uregulowanym przepisami ustawy z dnia 29 listopada 2000 r. – Prawo atomowe (Dz. U. z 2023 r. poz. 1173 i 1890) (art. 1 ust. 2).  

    Dodatkowo, poza obszarami wspomnianymi powyżej, ustawa określa także:

    • słowniczek definicji ustawowych związanych z materią regulowaną ustawą, w szczególności dotyczących haseł i pojęć związanych z procesem realizacji inwestycji w postaci budowy elektrowni atomowej;
    • proces uzyskania Decyzji Zasadniczej  stanowiącej „pierwszy krok” jaki należy poczynić w celu pozytywnej realizacji procesu inwestycji;
    • proces uzyskania Decyzji Lokalizacyjnej stanowiącej drugi krok w procesie realizacji  inwestycji dotyczącej budowy elektrowni atomowej;
    • proces uzyskiwania tytułu prawnego do nieruchomości i realizacji inwestycji w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej;
    • szczególne przepisy regulujące proces postępowania administracyjnego dla realizacji inwestycji w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej, w tym także szereg odesłań do innych ustaw właściwych dla procesu realizacji tejże inwestycji;
    • szczególne przepisy regulujące proces udzielania zamówień na realizację inwestycji w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej – w tym także odesłania do ustawy z dnia 11 września 2019 r. – prawo zamówień publicznych[2] oraz innych ustaw właściwych;
    • przepisy regulujące zadania inwestora na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa realizacji inwestycji w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej;
    • przepisy regulujące podział korzyści pomiędzy gminami w związku z budową elektrowni jądrowych;
    • przepisy regulujące proces realizacji inwestycji towarzyszących inwestycji w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej, w tym także odesłania do ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. – Prawo energetyczne[3];
    • przepisy dotyczące przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie budowy pierwszego obiektu energetyki jądrowej w Polsce;
    • przepisy karne i kary administracyjne związane z naruszeniem przepisów prawnych zawartych w omawianej ustawie.

    Jak widać, zakres regulacji omawianej ustawy jest niezwykle szeroki. Jednak jest to w pełni zrozumiałe ze względu na poziom skomplikowania procesu inwestycyjnego, budowy i późniejszej eksploatacji elektorowi atomowej oraz ryzyka, jakie mu towarzyszy. Jednakże postaramy się Państwu przedstawić ten proces w sposób jak najbardziej przystępny. W związku z powyższym w ramach niniejszej publikacji skupimy się na ukazaniu i wyjaśnieniu tych aspektów uregulowanych w ustawie, które są najważniejsze z punktu widzenia realizacji owej inwestycji. Bardziej dociekliwych zachęcamy do zapoznania się z całym tekstem omawianej ustawy.

    Pierwszym etapem związanym z realizacją inwestycji budowy elektrowni atomowej jest uzyskanie Decyzji Zasadniczej. Jest to decyzja wydawana przez ministra właściwego do spraw energii na wniosek inwestora (art. 3a ust. 4), która „określa dozwolone parametry inwestycji w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej. Uprawniająca do ubiegania się o uzyskanie decyzji o ustaleniu lokalizacji (Decyzji Lokalizacyjnej) inwestycji w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej oraz innych decyzji niezbędnych do przygotowania, realizacji i użytkowania inwestycji w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej. Decyzja Zasadnicza zabezpiecza także interes publiczny pod względem celów polityki państwa, w tym polityki energetycznej, polityki surowcowej i interesu surowcowego państwa, oraz bezpieczeństwa państwa” (art. 3a ust. 1). Jest ona wydawana inwestorowi, który posiada siedzibę w państwie członkowskim Unii Europejskiej lub państwie członkowskim Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) będącym stroną umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym, lub państwie członkowskim Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) (art. 3a ust. 2).

    Decyzja Zasadnicza jest wydawana dla jednego obiektu lub kilku obiektów, przy czym muszą być one ze sobą funkcjonalnie powiązane (art. 3a ust. 3).

    Cały proces uzyskania Decyzji zasadniczej  jest szczegółowo opisany w przepisach art. 3a-3f ustawy. W  szczególności przepisy te regulują i wskazują:

    1. wymogi jakie musi spełniać wniosek o wydanie Decyzji Zasadniczej, tj. wskazanie:
    • planowanej łącznej mocy zainstalowanej – w przypadku elektrowni jądrowej, 
    • planowanego okresu eksploatacji obiektu energetyki jądrowej, 
    • gmin, na których obszarze proponuje się lokalizację inwestycji, 
    • przewidzianych do zastosowania technologii reaktorowych – w przypadku elektrowni jądrowej; 

    a także zawierać:

    • opis struktury właścicielskiej wnioskodawcy wraz dokumentami potwierdzającymi ową strukturę,
    • opis znaczenia inwestycji w zakresie budowy obiektu energetyki jądrowej oraz potrzeby jej realizacji w ramach krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną lub ciepło,
    • opis technologii przewidzianych do zastosowania do wydobywania rud uranu lub toru ze złóż – w przypadku zakładu do wydobywania rud uranu lub toru ze złóż i do ich wstępnego przetwarzania,
    • opis technologii składowania odpadów promieniotwórczych oraz planowaną pojemność składowiska odpadów promieniotwórczych – w przypadku składowiska odpadów promieniotwórczych,
    • potwierdzenie uiszczenia wymaganej dla wniosku opłaty skarbowej;
    1. wskazanie odpowiedniego organu państwa właściwego do jego rozpatrzenia (tj. minister właściwy do spraw energii);
    1. stawki opłat, które musi uiścić wnioskodawca w ramach wniesienia wniosku głównego oraz  wniosku o zmianę już wydanej decyzji:
    • opłata skarbowa związana z wniesieniem wniosku – 200 000 zł,
    • opłata skarbowa związana z wnioskiem o zmianę już wydanej decyzji – 100 000 zł;
    1. termin, w jakim właściwy organ administracji ma za zadanie rozpatrzyć wniosek o wydanie Decyzji Zasadniczej, oraz możliwości jego wydłużenia:
    • termin rozpatrzenia wniosku – 90 dni,
    • termin ulega odpowiedniemu wydłużeniu w przypadku oczekiwania na opinię organów którą należy wziąć pod uwagę wydając Decyzję Zasadniczą;
    1. określenie konkretnych celów i wpływów związanych z interesem publicznym, jakie musi wziąć pod uwagę organ rozpatrujący wniosek o wydanie Decyzji Zasadniczej:
    • cele związane z polityką energetyczną,
    • cele związane z polityką surowcową i interesu surowcowego państwa, włącznie z bieżącym i przewidywanym krajowym zapotrzebowaniem na energię elektryczną lub ciepło,
    • wpływy realizacji inwestycji na bezpieczeństwo państwa;
    1. określenie i wskazanie odpowiednich organów, których opinię musi uwzględnić organ rozpatrujący wydanie Decyzji Zasadniczej:
    • opinia Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w zakresie wpływu inwestycji na bezpieczeństwo wewnętrzne państwa,
    • opinia ministra właściwego do spraw środowiska w zakresie wpływu inwestycji na politykę surowcową państwa,
    • opinia ministra właściwego do spraw aktywów państwowych w zakresie wpływu inwestycji na aktywa państwowe.

    Po spełnieniu powyższych kryteriów i pozytywnym przebiegu całego procesu związanego z wydaniem Decyzji Zasadniczej dochodzi do jej uzyskania i tym samy zakończenia pierwszego etapu w procesie realizacji budowy elektrowni atomowej. 

    Jak widać, proces inwestycyjny związany z budową elektrowni atomowej w Polsce został uregulowany w ustawie o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących dość szczegółowo, jednak nie jest on aż tak skomplikowany jak mogłoby się to wydawać na pierwszy rzut oka. Niemniej należy jednak podkreślić, iż opisany w niniejszej publikacji proces uzyskania Decyzji Zasadniczej jest dopiero wstępem do procesu inwestycyjnego. W kolejnych publikacjach postaramy się przybliżyć kolejne etapy z nim związane. Już w przyszłym tygodniu zaprezentujemy etap drugi jakim jest wydanie Decyzji Lokalizacyjnej. Tymczasem dziękujemy za uwagę i zachęcamy do bacznego śledzenia naszych cotygodniowych publikacji i informacji pojawiających się na naszych mediach społecznościowych.  

    Mgr Michał Krawczyk / 23.04.2024 r.

    [1] Dz. U. z 2024 r. poz. 412;

    [2] Dz. U. z 2023 r. poz. 1605 i 1720;

    [3] Dz. U. z 2024 r. poz. 266.

    Opublikowano Dodaj komentarz

    Polskie prawo atomowe

    Dwie poprzednie publikacje naszego Instytutu w ramach kampanii #PostępAtomowy dotyczyły tematu uregulowań prawnych w zakresie energetyki jądrowej na poziomie międzynarodowym, w tym unijnym. Z kolei w dzisiejszym artykule przedstawimy uwarunkowania prawne dotyczące energetyki jądrowej na poziomie krajowym.

    Podstawowym aktem prawnym w tym obszarze jest ustawa z dnia 29 listopada 2000 r. – Prawo atomowe (Dz. U. z 2023 r. poz. 1173 z późn. zm.), “która wprowadza jednolity system zapewniający bezpieczeństwo jądrowe oraz ochronę radiologiczną pracowników i ogółu ludności w Polsce”[1]. Zgodnie z art. 1: 

    1. Ustawa określa:

    1. działalność w zakresie pokojowego wykorzystywania energii atomowej związaną z rzeczywistym i potencjalnym narażeniem na promieniowanie jonizujące od sztucznych źródeł promieniotwórczych, materiałów jądrowych, urządzeń wytwarzających promieniowanie jonizujące, odpadów promieniotwórczych i wypalonego paliwa jądrowego;
    2. obowiązki kierownika jednostki organizacyjnej wykonującej tę działalność;
    3. organy właściwe w sprawach bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej;
    4. zasady odpowiedzialności cywilnej za szkody jądrowe;
    5. zasady wypełniania zobowiązań międzynarodowych, w tym w ramach Unii Europejskiej, dotyczących bezpieczeństwa jądrowego, ochrony przed promieniowaniem jonizującym oraz zabezpieczeń materiałów jądrowych i kontroli technologii jądrowych.

    2. Ustawa określa także kary pieniężne za naruszenie przepisów dotyczących bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej oraz tryb ich nakładania.

    3. Ustawę stosuje się również do działalności wykonywanej w warunkach zwiększonego, w wyniku działania człowieka, narażenia na naturalne promieniowanie jonizujące.

    4. Ustawa ponadto określa zasady monitorowania skażeń promieniotwórczych i reguluje działania podejmowane w przypadku zdarzeń radiacyjnych, jak również w przypadku długotrwałego narażenia w następstwie zdarzenia radiacyjnego lub działalności wykonywanej w przeszłości.

    5. Ustawa określa również szczególne zasady ochrony osób przed zagrożeniami wynikającymi ze stosowania promieniowania jonizującego w celach medycznych lub w celu obrazowania pozamedycznego.

    Prawo atomowe reguluje również inne istotne kwestie dotyczące m. in.: trybu uzyskiwania zezwoleń na wykonywanie działalności opisanej w ustawie oraz trybu i sposobu przeprowadzania kontroli jej wykonywania, optymalizacji ochrony radiologicznej oraz ustalenia dawek granicznych dla pracowników i osób z ogółu ludności, ochrony przed naturalnym promieniowaniem jonizującym, w tym przed narażeniem na radon, zapewnienia bezpieczeństwa pacjentów poddawanych medycznym procedurom radiologicznym, ewidencji i kontroli źródeł promieniowania jonizującego, ewidencji i kontroli materiałów jądrowych, ochrony fizycznej materiałów jądrowych i obiektów jądrowych, klasyfikacji odpadów promieniotwórczych oraz sposobu postępowania z nimi i z wypalonym paliwem jądrowym, postępowania w przypadku zdarzeń radiacyjnych, lokalizacji, projektowania, budowy, rozruchu, eksploatacji i likwidacji obiektów jądrowych (główna część procesu inwestycyjnego dla sektora energetyki jądrowej została jednak uregulowana w ustawie z dnia 29 czerwca 2011 r. o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie obiektów energetyki jądrowej oraz inwestycji towarzyszących – tj. Dz. U. z 2023 r. poz. 412)[2]. Obszar związany z energią jądrową regulują również inne liczne akty normatywne, a ich pełną listę znaleźć można m. in. w serwisie gov.pl: https://www.gov.pl/web/polski-atom/prawo-krajowe

    W ustawie – Prawo atomowe zostały również uregulowane kwestie dotyczące urzędu państwowego dozoru jądrowego, które w Polsce pełni Prezes Państwowej Agencji Atomistyki (PAA)[3]. Do jego działań należy wykonywanie zadań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej kraju. Przykładowe zadania PAA: nadzór nad obiektami jądrowymi, nad składowiskami odpadów promieniotwórczych oraz nad działalnością ze źródłami promieniotwórczymi, ocena sytuacji radiacyjnej kraju i reagowanie w zdarzeniach radiacyjnych, wydawanie opinii oraz zaleceń organizacyjno-technicznych przez Prezesa PAA, prowadzenie ewidencji materiałów jądrowych oraz rejestru zamkniętych źródeł promieniotwórczych, przeprowadzanie kontroli, wydawanie decyzji nadzorczych, współpraca krajowa i międzynarodowa z jednostkami o podobnym profilu działalności oraz odpowiednimi służbami i organami[4].

    Poruszając się w tematyce energii jądrowej i uregulowań prawnych z tym związanych nie sposób również w tym miejscu nie wspomnieć o programie rządowym “Program polskiej energetyki jądrowej na lata 2014 2030”, przyjętym przez Radę Ministrów w 2014 r., który zakłada budowę dwóch elektrowni jądrowych do roku 2035. Kwestia zostanie jednak przez nas szczegółowo opisana w osobnej publikacji, dlatego temat ten jedynie w tym miejscu sygnalizujemy.

    Energia jądrowa to niebezpieczna, ale zarazem bardzo pożyteczna siła napędzająca wiele dziedzin życia społeczno-gospodarczego, nic więc dziwnego, że uregulowana została w licznych aktach prawnych, a zakres tej regulacji jest obszerny i zawiły – co nie pozwala na opisanie wszystkich kwestii dotyczących atomu w jednej publikacji. W ramach naszej kampanii skupiamy się głównie na wykorzystaniu energii atomowej w energetyce, choć jest to tylko wycinek jej zastosowania. W niniejszym artykule tylko ogólnikowo opisane zostały krajowe uregulowania prawne dotyczące atomu, natomiast w kolejnych artykułach poruszymy kwestie bardziej szczegółowe, w tym związane z procesem inwestycyjnym, składowaniem odpadów i bezpieczeństwem.

    Mgr Dominik Kowal / 16.04.2024 r.

    [1] https://www.gov.pl/web/polski-atom/prawo-krajowe;

    [2] projekt Strategii i polityki w zakresie rozwoju bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej Rzeczypospolitej Polskiej Ministerstwa Klimatu i Środowiska, Warszawa 2021, s. 21 – 24;

    [3] https://www.gov.pl/web/polski-atom/prawo-krajowe-europejskie-i-miedzynarodowe;

    [4] https://www.gov.pl/web/paa.