W dniach 4-6 sierpnia 2023 r. członkowie Instytutu Prawa Geologicznego i Górniczego im. prof. Antoniego Agopszowicza wraz z przyjaciółmi Instytutu wyjechali na Zaolzie, by zwiedzić miejsca związane z górnictwem na tym terenie.
Pierwszym miejscem zwiedzania była kopalnia Landek w Petřkovicach. W drodze do tego miejsca zobaczyliśmy najmłodsze miasto w Republice Czeskiej, wybudowane w stylu socrealistycznym w latach 50. XX wieku jako tzw. „sypialnia” dla górników. Hawierzów jest największym pod względem liczby ludności miastem w Czechach niebędącym siedzibą powiatu.
Dotarliśmy do Petřkovic, gdzie znajduje się kompleks Landek Park Ostrava. Zwiedziliśmy podziemną ekspozycję, którą tworzy zabytkowa Kopalnia Anselm. Jej dominantą jest czterdziestometrowa wieża wyciągu szybowego. Odwiedzający są zwożeni w oryginalnej klatce górniczej. Wystawa obejmuje historyczne sztolnie Albert i František. Na 250 metrach korytarzy przewodnicy pokazują jak wygląda praca górników i przedstawiają, jak bardzo jest ona wymagająca pod kątem fizycznym oraz zapoznają odwiedzających z różnymi zawodami górniczymi.
Kolejnym miejscem naszego zwiedzania była kopalnia Michal w Michalkovicach.
Kopalnia Michal to swoistego rodzaju podróż w czasie. Przewodnik, pan Bohdan Prymus, prowadził nas korytarzami, które pokonywał każdy górnik, zanim dostał się do szybu, zobaczyliśmy, markownię, cechownię (górniczą szatnię), lampownię, miejsce wydawania przekąsek czy prysznice. Zajrzeliśmy nawet do biura geologa oraz ambulatorium.
Trasa zwiedzania prowadzi aż do szybu. W Kopalni Michal nie można jednak zjechać pod ziemię, co nie umniejsza autentyczności tej wycieczki. Ekspozycja została stworzona z taką myślą, aby odwiedzający mieli wrażenie, jakby górnicy swoją pracę skończyli dopiero wczoraj. Chlubą muzeum jest stale czynna maszyna parowa z 1903 roku. Zobaczyliśmy też maszynownię i górnicze zaplecze techniczne.
Wracając do naszej bazy w Czeskim Cieszynie widzieliśmy szkody górnicze, zatrzymaliśmy się przy Krzywym kościele św. Piotra z Alkantary w Karwinie. To rarytas w całych Czechach – Kościół nazywany “czeską Pizą”. Historia tego kościoła jest taka, że w stosunkowo krótkim czasie, na skutek szkód górniczych, pod kościołem zapadła się ziemia o 37 metrów. Kościół pod wpływem upadku uległ silnemu pochyleniu i odchylił się na południe, jednak nadal stoi i dziś stanowi niezwykłą atrakcję regionu. Przez swoje skrzywienie jest podobny do znanej na całym świecie wieży we włoskiej Pizie i stał się popularnym celem turystów. Wielu zwiedzających ciekawi jego specyficzny los, interesują się nie tylko historią kościoła, ale też pierwotnego miasta górniczego – Karwiny.
Dnia 14 czerwca 1894 roku doszło do eksplozji w karwińskiej kopalni „Franciszka”, która rozprzestrzeniła się na szyby „Jan-Karol” i „Głęboki”. Była to jedna z największych katastrof górniczych tamtego okresu, której przypomnieniem jest symboliczny grobowiec 235 ofiar tamtej tragedii na cmentarzu w starej Karwinie. W wyniku szkód górniczych i związanych z nimi wyburzeń budynków tamtego miasta już nie ma, ocalał tylko kościół św. Piotra z Alkantary.
Historię tego miejsca opisała w swojej powieści pt. „Šikmý kostel” („Krzywy kościół”) Karin Lednická, a Scena Polska Teatru Cieszyńskiego wystawia opartą na podstawie książki świetną inscenizację.
W ten sposób czcimy pamięć i ciężką pracę wszystkich górników i ich rodzin.
Naszym wędrowaniom towarzyszyły też kulinarne degustacje w czeskich gospodach, tj. serki ołomunieckie, czeskie knedle i oczywiście piwo.
W strugach deszczu zwiedziliśmy lewobrzeżny i prawobrzeżny Cieszyn. Atrakcją wyjazdu była też wycieczka do morawskiego miasteczka Štramberk i Nový Jičín.
Pełną fotorelację z wyjazdu możecie znaleźć pod poniższym linkiem:
Wyjazd terenowy do Ostrawsko-Karwińskiego Zagłębia Węglowego w Republice Czeskiej – 04.-06.08.2023 r. (Fotorelacja)
A więc… Szczęść Boże! Po czesku.. Zdař Bůh!
Mgr Adam Kubiczek / 14.08.2023 r.